reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

wizyty u lekarza i zdrowie maluszków

Dokładnie. Ja tego wszystkiego używałam wspomagająco. Skoro był katar to znaczy, że organizm osłabiony i przeziębienie może się rozwinąć w coś większego. Pulmex nam lekarka zaleciła, ale nie używałam, bo teściowa tym olejkiem eukaliptusowym działała. Jakoś nie wierzę w to, że katar można wyleczyć. Choć mój brat jak ma katar to jakieś tabletki na katar łyka i ponoć przechodzi :eek:. Ja działałam prewencyjnie, nogami i rękami broniąc się przed rozwojem sytuacji i kolejną wizytą w szpitalu. Jeszcze nie jest idealnie, coś tam jeszcze charczy, ale z nosa już nie cieknie. Mam nadzieję, że będzie tylko lepiej nie gorzej.
 
reklama
Ja olivii na katar tez nic nie daje,tylko odciaganie i najeyzej nasivin. Ale teraz to ona ma tyko gardlo zawalone i kaszel, bez kataru, dziwne:confused: smaruje jej klatke i plecy vickiem, no i jakby troche lepiej, w nocy juz sie tak nie budzi i jak kaszle to jej sie odrywa. Ale chrypi dalej.
 
U na był katar od tygodnia. Wczoraj M poszedł z Kacem do lekarza- dostali to co już mu dawałam czyli wapno, wit c, nasivin i inhalacje z soli fizjologicznej. Osłuchowo czysto, gardło ok. A w nocy zaczął Kacper mieć szczekający kaszel...nad ranem trochę mu się oderwało, a dostal syrop przeciwkaszlowy,więc mu nie daję i dziś znowu lekarz....
 
Moja też ma katar od 5 dni i też nic jej nie daję odciągam tylko i zakraplam marimerem czekam aż sam przejdzie. Moja też nic nie daje sobie przy nosie zrobic bije nie tylko po rękach ale i mnie po twarzy:baffled: i się wścieka strasznie jak odciągam jej:angry:
 
Kacek bidulek zdrówka;-) właśnie chciałam napisac że typowe szczekanie to przy zapaleniu krtani no ale nie chciałam zapeszac:-(
 
My do tej pory już 4 ray katar zaliczyliśmy. Przy pierwszych trzech, też tylko odciąganie, a przy ostatnim antybiotyk, bo w zpalenie uch a przeszło. Jednym słowem katar katarowi nierówny;-)
 
Zdrówka dla wszystkich chorowitków :tak:

U nas od poniedziałku podwyższona temperatura ( między 37,2 a 37,9 ), lekki katarek i kichanie, dawałam full zestaw przeziębieniowy ( cebion, wapno, pulmex, maść majerankową, nasivin, od czasu do czas paracetamol naprzemiennie z nurofenem :szok: ), a temperatura nadal nie znika. Byliśmy dzisiaj u lekarki, osłuchowo ok, gardło, uszy, nosek ok i nie wiadomo od czego ta temp.:baffled: Mamy jeszcze zrobić badanie moczu.
Przy ząbkowaniu ile u Was utrzymuje się gorączka? Jaka jest wysoka?
 
reklama
cornelka nie wiem ile sie utrzymuje ale rozmawialam ostatnio z nasza dentystka bo Szymkowi 4 naraz ida i powiedziala zebym sie nie przerazila bo temperatura do 40 stopni moze skoczyc.
 
Do góry