wizyty u lekarza i zdrowie maluszków

[asia.85]

gosia, no dzielni jesteście cała rodzinka. Ja nigdy nie miałam jelitówki ale wyobrażam sobie

 

[kakakarolina]

ja nie miałam i sobie nie wyobrażam:-(

 

[dzag82]

Asia, kakakarolina, jak to nie miałyście? :S Istnieją takie osoby, co nie miały? :/ E tam, nie wiecie co tracicie . Gosha, w sumie racja. Jak chorować to chociaż w pięknych okolicznościach przyrody . A dziecku nie ma jak wytłumaczyć, że wyjazdu nie będzie, bo choroba.

 

[malinka78]

Gosha zdrówka, jakaś masakra z tymi chorobami dużo cierpliwości Ci życzę!
Dzag a można nie mieć, raz miałam coś zbliżonego ale bardziej zatrucie to było, no ciekawe kiedy nas dopadnie jak już się przyznałyśmy żeby równowaga w przyrodzie była i żebyśmy wiedziały jakie to atrakcję ;-)

 

[irisson]

my po wizycie u pediatry, oczywiście Laury zapalenie gardła, jest już zapaleniem oskrzeli zmieniła antybiotyk, dodała więcej inhalacji, za to Nina rewelka, lekko coś jej furczy, ale to pikuś, w środę mamy przyjść na kontrolę z Laurą jak powiedziałam, że myślimy żeby zrezygnować z przedszkola bo za dużo chorują, to pediatra się uśmiała, niby nie chorujemy dużo

Gosha nie zazdroszczę wyjazdu jednak co swój kibelek, to swój

 

[kakakarolina]

DZag co więcej nigdy nie miał tego mój M ani moi bracia ani rodzice. Może na śląsku mamy odporność

Irisson moja tez mówiła że nie chorujemy dużo. Dobrze że choć jedna ok

 

[dzag82]

DZag co więcej nigdy nie miał tego mój M ani moi bracia ani rodzice. Może na śląsku mamy odporność

A ja to niby skąd jestem .

 

[kakakarolina]

Sprzedana

 

[dzag82]

Jeeee tam... Ale w środku płynie czarna krew, a syn chodzi na dwór (choć M twierdzi, że na pole ).

 

[kakakarolina]

w żyłach masz węgiel znaczy z tym krakowskim polem ...