reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wizyty u pediatry, w poradniach, czyli kłopociki z naszymi dzieciaczkami.

reklama
Przepraszam, że tak ciągle pytam i zawracam Wam głowę, ale mam jeszcze pytanie do Gamelo.
Czy związku z tym, że Twoi chłopcy maja refluks byli szczepieni na rota?
Bo Szymon dostał pierwszą dawkę rotateq-u, ale teraz lekarka ze szpitala zabroniła nam szczepić go dalej, ponieważ zawiera żywe szczepy, które nie są obojętne dla przewodu pokarmowego... Za to nasz rodzinny pediatra stwierdził, że nie widzi przeciwwskazań...:confused:
 
Petinka ja mam zalecenie by nosić małą tyłem przyklejoną do mnie, jedną ręką podtrzymuje nóżki tak by wała wyła wygięta w łuk czy inaczej w kołyskę:tak:
 
Petinka ja mam zalecenie by nosić małą tyłem przyklejoną do mnie, jedną ręką podtrzymuje nóżki tak by wała wyła wygięta w łuk czy inaczej w kołyskę:tak:
To nie wiedziałam, że ja jakąś rehabilitacyjną pozycję Tyci zapodaję:-D Ale ona od dłuższego już czasu nie chce być inaczej noszona - chce świat podziwiać!;-)
 
W związku z naszą rehabilitacją i obniżonym napięciem mięśniowym przypomniałam sobie wczoraj, że kiedyś, jak jeszcze byłyśmy w ciąży toczyła się tu dyskusja ta temat szkodliwości nospy, chodziło właśnie o to, że zażywanie jej w ciąży może powodować obniżone napięcie mięśniowe. Bardzo jestem ciekawa czy w naszym przypadku tak było. Pewnie się tego nie dowiem, a przyczyn tego napięcia może być więcej, choćby to, że Filip urodził się na przełomie 36/37 tyg., ale przez pierwsze 3 miesiące sporo tej nospy łykałam.

ja idę na kontrolę napięcia mięśniowego za 2 tyg i też się tak zastanawiam czy przypadkiem to że są takie problemy z tym jej podnoszeniem główki to nie od nospy:baffled:
 
ja idę na kontrolę napięcia mięśniowego za 2 tyg i też się tak zastanawiam czy przypadkiem to że są takie problemy z tym jej podnoszeniem główki to nie od nospy:baffled:
Kurcze ja też brałam dużo nospy(6 dziennie):baffled::baffled::baffled: moja też nie chce głowy podnosić. Ale mi pediatra mówił, że teraz co drugie dziecko ma obniżone lub wzmożone napięcie mięśniowe:dry:
 
dziewczyny przecież nie brałyśmy tej nospy dla przyjemności. trzeba było bo wiadomo czym to groziło. A dzieciaczki się wyćwiczą, będzie dobrze
 
Petinka - dobrze, ze chociaż inny rehabilitant was przyjął i ze jesteś zadowolona:-)
Kingus - te ćwiczenia super, Asi sie spodobały wiec teraz 10 min ćwiczymy;-)
Zobaczycie dziewczyny jak za jakiś czas będziecie wspominać to jak dzieciaczki robia juz duzo więcej i są sprawniejsze. Asia nie ma ochoty jak na razie przekręcać sie z brzuszka na plecy, ale z kolei z plecków na brzuszek probuje coraz częściej
 
Czarodziejka, wybacz, nie zauważyłam Twojego pytania :zawstydzona/y:
Moi chłopcy nie byli i nie będą szczepieni na rota, gdyż uważam to trochę za bezsensowne. Tak samo zresztą jak szczepienia na grypę. Jest tyle odmian, że na wszystkie się nie da zaszczepić. Poza tym moi chłopcy dopiero po naszym powrocie będą pierwszy raz szczepieni. Wcześniej szczepienia były wstrzymane przez naszą neurolog, ale teraz już mamy zielone światło. Tylko Maxio musi przestać chrypieć. Ale chyba już wiem na co jest uczulony. Na Lovellę. Najlepsze jest to, że na vizir sensitive już nie jest. Prawdopodobnie dlatego, że lovella ma intensywny zapach (który nota bene mi się podoba;-)).
 
reklama
Gemelo dziękuję za odpowiedź :happy2:
My na szczepienie idziemy 3 lutego. Mam nadzieję, że obejdzie się bez bezdechów i innych "niespodzianek".
Szymonowi charczy w gardełku i ma przewlekły katar, ale to podobno może być od refluksu :confused:
 
Do góry