Rukmini, dzieci uwielbiają wszelkie szumy :-) widziałam również taką zabawkę pluszaka z funkcją szumu :-) włączasz i dziecko zasypia :-)
Co do wózka, wydaje mi się, że usypianie w nim będzie jak najbardziej na miejscu, wystarczy pewnie sama jazda w przód i tył.
Co do wózka, wydaje mi się, że usypianie w nim będzie jak najbardziej na miejscu, wystarczy pewnie sama jazda w przód i tył.
Nie było też problemu później, gdy dostałam takie bardziej "dorosłe" łóżko, czyli tapczanik - nigdy nie spałam z rodzicami, poza jedną nocą kiedy wróciłam po tygodniowym pobycie w szpitalu, ale to była bardziej inicjatywa mojej mamy niż moja - tęskniła za mną i martwiła się, więc potrzebowała bliskości :-) Może mój synek wrodzi się we mnie i też będzie grzecznie zasypiał w łóżeczku... ;-)