reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wprowadzamy nowe dania do jadłospisu

Kluliczku współczuję.

Zresztą z herbatkami też były cyrki, ale jakoś się przyzwyczaiła.
A młoda dostała jakiegoś focha na herbatki- ne chce pić wcale!!!:no:
Wkurzyłam się na nią wczoraj bo miała zaparcia a pić nie chciała wcale!!!!:wściekła/y::angry::-p:baffled::rofl2:i za kare musiałam jej czopka wcisnąć!:-pAle sie na mnie nie zezłościła bo jej pomogło!!:happy::tak:
 
reklama
Black ja wyczytałam w "zdrowy start" ze dziecko jak juz poczuje owocki to moze byc ciezko z warzywkami...
a poza tym pisze ze na poczatku dziecko poznaje nowe smaki i nie musi sie nimi najadac, wiec nie nalezy wciskac maluszkowi jedzonka. no i ze niektore dzieci potrzebuja nawet do 12 prob zeby zaakceptowac nowy smak .

kurde ale harmider ale moze cos wiadomo z tego co napisałam ;-)
 
Małpko u nas to samo:baffled:Jacek nie chce pić herbatki, wprawdzie zaparć unikamy, ale kurcze mógłby wypić chociaż 50ml. to byłabym spokojniejsza, a on uparcie nic..Ostatnio jadł tego ziemniaka ze szpinakiem z Bobovity(suche to), ja wprawdzie troszkę soczkiem jabłkowo-marchewkowym rozcieńczyłam, ale wydawało mi się,że i tak powinien troszkę się po tym jedzeniu napić, a tu dwa łyki i koniec:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Oj, kiedy my się przestaniemy zamartwiać naszymi Maluszkiami...
 
Black ja wyczytałam w "zdrowy start" ze dziecko jak juz poczuje owocki to moze byc ciezko z warzywkami...
a poza tym pisze ze na poczatku dziecko poznaje nowe smaki i nie musi sie nimi najadac, wiec nie nalezy wciskac maluszkowi jedzonka. no i ze niektore dzieci potrzebuja nawet do 12 prob zeby zaakceptowac nowy smak .

kurde ale harmider ale moze cos wiadomo z tego co napisałam ;-)

Ja jej na siłę nie wciskam. Jak widzę, że nie chce to zaprzestaje karmienia to ona się wycwaniła i dzioba zaciska tak, że nawet gdybym chciała to bym nic nie zdziałała ;-) Ale próbować będę :-) Przynajmniej ziemniak jej smakuje ;-)
 
Ja jej na siłę nie wciskam. Jak widzę, że nie chce to zaprzestaje karmienia to ona się wycwaniła i dzioba zaciska tak, że nawet gdybym chciała to bym nic nie zdziałała ;-) Ale próbować będę :-) Przynajmniej ziemniak jej smakuje ;-)

mysle ze powolutku, powolutku i bedzie wszytko pięknie wcinać :-D;-) powodzenia :-)
 
..Ostatnio jadł tego ziemniaka ze szpinakiem z Bobovity(suche to),
no właśnie młoda ostatnio tez to jadła!!My juz bbbardzo dawno nie mielismy żadnych problemów z kupką ale jak zobaczyłam ,że tam zbita taka ,że hej i nie może pocisnąć mimo tego że usilnie próbuje to nie zastanawiając sie długo zadziałałam czopkiem ,żeby sie jeszze bardziej nie uzbierało i zbiło!!:szok:
Ja nie sądziłam że szpinak może być tego powodem ale chyba tak!!:baffled::eek:
 
reklama
Małpko Aga ma rację uzaleznisz Blanię od czopków i potem sama nie bedzie potrafiła.. Co drugie dziecko ma niestety zaparcia ale niewiele jest poddawanych leczeniu... Nasza sąsiadeczka Marysia do wszystkiego wcina kaszę i sliwki z gerbaera nie mówiac o srodkach przeczyszczających codziennie od kilku miesiecy Na poczatku miała tez serie masazy odbytu.... Trzeba wprowadzac do diety duzo błonnika aby zapobiegac zaparciom
 
Do góry