reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wprowadzamy nowe jedzonko:):)

ja tez poza piersia i b sporadycznie sztucznym mlekiem nic jej nie daje, spytam pediatry jak bedziemy na szczepieni za 2 tyg.co dalej, ale chyba jeszcze preze miesiac nic wiecej. vena a ile twoj maluch wazy
 
reklama
ja zapasy słoiczkowe sobie zrobiłam (marchew i jabłuszko), ale z ich wprowadzeniem zamierza poczekać jeszcze z miesiąc. jak napisała aniam, ktoś kto opracował schemat żywienia niemowląt chyba wiedział co robi i dlatego zamierzam sie do niego dostosować. no a poza tym, zbyt wczesne wprowadzanie nowych produktów zwiększa ryzyko wystąpieni alergi. nie chce sie tu ani mądrzyć, ani nikogo urazić. ot to moje zdanie... podadto... karmienie samym mleczkiem jest bardzo wygodne:-p no i jeśli nie ma jakiegos specjalnego zalecenia, aby nowe jedzinko wprowadzac tak wcześnie, to po co to robić i rezygnować z tej "wygody":sorry2: nie chciałabym być źle przez was zrozumiana, to po prostu tylko moja opinia:)
 
Ewa - ten scgemat jest oficjalny bo ustalony na jakiejś konferencji lekarzy w 2007 roku poprzednio był jakiś inny wiadomo że można go nagiąć troszkę do własnych potrzeb , ale jakoś trzeba się dostosowac. Wkońcu lekarze więdza co robią

Ja tez juz mam słoiczki kupione nabierają mocy urzedowej:) Jabłuszko mam własnej roboty , J zrobił ok. 20 małych słoiczków bo dostaliśmy jabłka od mojej kuzynki i za duzo ich było tak na jedzenie więc zrobił bez cukru i soli oczywiście , taki mus z wodą
 
aniam- podeslij ze dwa słoiczki hehe:-D:-D:-)
isunia, ewa- faktycznie jak karmicie piersia to macie wygode, nie trzeba wody podgrzeac itd:sorry2:
 
To ja się trochę wyłamię: trochę jestem już zmęczona wyciąganiem mojego cycka na żądanie:( Kręgosłup mi odpada, rozmiar "E" niestety też nie jest zabawny, cały czas mam hektolitry mleka, jak karmię jednym to z drugiego sika naokoło więc wyjście bez wkładek to stres.... Cieszę się, że moje dziecię dobiega czwórki... Ale ze mnie wyrodna matka... No cóż do Kajka miałam więcej cierpliwości (i mniej lat, he, he, he)
 
Hej
Ja sprobowalam dac dzisiaj Poli słoiczek cos tam z warzywmi i wyglada na to, ze poczekamy jeszcze troche. Test łyzeczki sie nie sprawdzil, bo mała wciąz wypycha jezyk. No problemo- mnie sie ngdzie nie spieszy :)
 
A ja już sama nie wiem, młoda się tak ślini na widok innego jedzenia, ale z drugiej storny przez to ząbkowanie jest potwornie rozdrażniona.. więc boję się że nowość może jeszcze mi namieszać. Ciągle robi nieciekawe kupki, bardzo luźne, i te wieczorne ryki:-( Jak będę 8 u pediatry to zaszczepimy i wtedy zaczniemy ewentualnie coś podawać:-p
Dalej nie wiem o co kaman z testem łyżeczki:confused:
 
reklama
sanya z testem lyzeczki chodzi o to ze zanim zaczniesz wprowadzac nowe jedzonko to probujesz wsadzic do buzki lyzeczke...jesli Mimi bedzie ci ja wypychac jezykiem to oznacza ze jeszcze nie czas na wprowadzanie innego jedzonka... poniewaz to wypychanie lyzeczki ma podobno swiadczyc o tym ze dziecko nie jest jeszcze gotowe na nowosci dlatego instynktownie/odruchowo ja wypycha...i nalezy jeszcze poczekac. Kurcze czy ja nie pisze w kolko o tym samym? ;)
 
Do góry