A może Igunia nie lubi nowości i innego jedzonka?Widziałam takie dzieciaczki w programie telewizyjnym tylko nie pamiętam na jakim kanale.
Vici - ja myślę, że ona właśnie taka jest:-(.
No ale mam nadzieję, że z tego wyrośnie i jako dorosła osoba nie będzie żarła nutramigenu z butelki


.
ja daje mu tylko na początku a później mi zabiera sztućce:-)A owoce hoho on jest owocożerny i jak widzi jak ktoś je to jest awantura bo on też musi zjeść
bez mięsa ani rusz
. Więc przełożyłam wszystko do butelki i wypiła do ostatniej kropelki w 30 sekund