reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wprowadzanie NOWYCH POKARMÓW...kiedy,jakie?

Mada, masz szczescie, ze Ami nie ma na nic alergii!

Wama, mam nadzieje, ze Piotrus wyrosnie z tych uczulen i bedzie mogl wcinac wszystko bez zadnych przeszkod!

A ja sie musze Wam pochwalic, ze wczoraj pierwszy raz ugotowalam Sarze obiad i mam na 2 dni :-)
Marchewka, pietruszka, ziemniak, kawaleczek cebuli i pol zabka czosnku i filet z indyka (chwile gotowany osobno, wywar wylalam) Osobno ugotowalam kasze jeczmienna. Calosc zmiksowalam na papke, dodalam troszke Misiowego Ogrodka, zeby byla bardziej zbita konsystencja i Sara jadla az sie jej uszy trzesly :-D Wciela podowjna porcje - chyba ze 400 ml!!! :szok::szok::szok:
 
reklama
Mada, masz szczescie, ze Ami nie ma na nic alergii!

Wama, mam nadzieje, ze Piotrus wyrosnie z tych uczulen i bedzie mogl wcinac wszystko bez zadnych przeszkod!

A ja sie musze Wam pochwalic, ze wczoraj pierwszy raz ugotowalam Sarze obiad i mam na 2 dni :-)
Marchewka, pietruszka, ziemniak, kawaleczek cebuli i pol zabka czosnku i filet z indyka (chwile gotowany osobno, wywar wylalam) Osobno ugotowalam kasze jeczmienna. Calosc zmiksowalam na papke, dodalam troszke Misiowego Ogrodka, zeby byla bardziej zbita konsystencja i Sara jadla az sie jej uszy trzesly :-D Wciela podowjna porcje - chyba ze 400 ml!!! :szok::szok::szok:
sandra a może to nie jajo jest przyczyna tej wysypki u Sarki na buzi tylko cebula, jest dosyć silnym alergenem no i czosnek.
 
Kurcze jak was tak czytam co juz wasze maluszki jedza to my jestesmy bardzo do tylu. W sumie od czasu drugiego ataku alergii musialam zaczac wszystko wprowadzac od nowa i szczegolowo zapisywac. Narazie jemy tylko sloiczki: jablko marchewka i slodki ziemniak. Nastepna nowosc za 3 dni i pewnie bedzie to jakies warzywo, bo ile mozna jesc marchewke i siemniaka na obiadek. Aha no i pediatra powiedziala mi ze im pozniej wprowadze potrawy "alergiczne" typu truskawki, pomarancze itp, tym mniejsze szanse ze Pat wytworzy na to alergie. Wiec dalej zowlim tempem bedziemy co 5 dni wprowadzac "nowosc" i wszystko zapisywac.
wama skad ja to znam, normalnie masakra. my bedziemy robic testy jak Ewa skończy rok bo to jest bez sensu. praktycznie to powinna jesc tylko ziemniaki i "mleko" i mięso z indyka. a no i jeszcze moze banana.:no::eek::sick:
 
Aga31 no my tez bedziemy robic testy, sama dokladnie nie wiem jakie i kiedy, ale z tego co mi sie wydaje to krew mu pobiora i beda jakos sprawdzac na alergeny.
 
My tez na pewno testy zrobimy, ale mysle, ze dopiero w przyszlym roku, zeby wyniki byly jak najbardziej miarodajne.
Jest swietna specjalistka w Gliwicach - podobno cala Polska sie do niej zjezdza - wlascicielka apteki mi ja polecila, bo sama ma syna alergika.
 
dziewczyny, jak ja współczuje wam i dzieciakom tych alergii...
u nas jak do tej pory wszystko jest ok/... tzn. zdarzały się czasem jakieś 1-2 dniowe niezydyntifikowane wysypki...ale tak naprawde mała je juz tyle rzeczy,ze ciężko byłoby mi dojśc od czego...

w menu małej są już cytrusy (niewielkie ilości), niemalże wszystkie warzywa, ananas, avokado, ryby, wołowina, bułka przenno-kukurydziana, biszkopty... a dzis podałam jej kilka łyżeczek twarożka
 
reklama
Do góry