Joanna_Z
Fanka BB :)
Szczesciara z Ciebie, mi brakuje jeszcze troszke jakies 5 kg, ale jako noworoczne postanowienie mam w planach zrzucic jeszcze troszke, a droga wydaja sie tak daleka. Tylko z karmieniem u mnie jest tak, ze Maya w ogole nie je w nocy, bo spi od 23 do 7 rano , z jednej strony to dobrze bo sie wysypian z drugiej moze gdyby bylo to jedno karmienie wiecej??...
Pozdrawiam
Pozdrawiam
juz przytylam 3 kg (a mam 160cm wzorostu i każdy kilogram widac na mnie jak by mi doszlo 10) i nie mam jak tego zrzucic, bo mam apetyt przy karmieniu piersią. Juz myslalam przezucic sie na butelki bo wygladam jak kulka celulitu :-( ale troche żal mi odstawiac cycka jak mam mleko... buuuu Boje sie ze na wiosne nie zrzuce tych kilogramkow...
(znalazlam kasete, ktora kiedys dostalam od mamy - byla w gazecie - i sa tam wlasnie cwiczenia dla koiet ktore chca szybko dojsc do formy po porodzie - oczywiscie nawet nie wiedzialam ze ją mam
)
..co Wy na to ?
Może jak zobaczę w końcu, że na wadze jest mniej to będę dodatkowo zmotywowana i będzie łatwiej odmawiać sobie jedzonka. Poki co, jestem w takim nastroju, że wszyscy w domu schodzą mi z drogi 
... jak dobrze pojdzie to zjadam w ciagu dnia sniadanie(kromka chleba) i obiad(lyzka ziemniakow, kotlet i surowka na przyklad) ... kolacja ... yyyy... tylko w ciazy jadlam ;-) zdaza sie ze w ciagu dnia zjadam tylko obiad ( cieply posilek w ciagu dnia to dla mnie podstawa) ... i jestem obzarta na caly dzien