reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

wrzesień 2011

Dziewczyny czy Wy też macie większe upławy? mi nieraz tak poleci, ze oczywiście zaraz schizuję czy to nie jakieś plamienie?
upławy w ciąży trzeba pokochać :) hihihi pod warunkiem że nie są jakiegoś dziwnego koloru ani nie swędzą i pieką!!!

witam się mamusie!
u mnie kaszelek jeszcze dokucza
moje młode dziewcze wkońcu doczeka się niedługo pierwszego ząbka!
ahhh ciągle mam ochotę na tego niezdrowego mcdonalda :)

Bafinka od początku polecam zwykłą oliwkę do ciała a kremy przeważnie są od 4 miesiąca.
 
reklama
Ellsi nie dziwne ze widzi w Tobie kosmite, w końcu dziecko to prawdziwy kosmos;-):-D ma jeszcze trochę czasu zeby sie oswoić.
Powodzenia na egzaminach, na pewno fasolka pozytywnie wpłynie na ich wynik:-)

Mononoke fajnie masz z tym mężem, mój tez chętnie smaruje i masuje. Mam koleżanki które stosowały oliwke bambino i były zadowolone, czego i Tobie życzę:-)
 
No ja też smaruję się oliwką -jeszcze nie systematycznie, bo czasu brak, ale staram się:)
Z chłopem zobaczymy- dwa tygodnie ma na poprawę. Razem byłoby nam łatwiej, ale teraz przede wszystkim muszę myśleć o obcym z brzuszka, za parę miesięcy trzeba mu zapewnić wszystko - i to jest teraz najważniejsze :) Oby ten mój chłop wziął się w garść! Choć i tak myślę, że będziemy razem- może tylko go eksmituję na jakiś czas- żeby wiedział, że trzeba się postarać. Póki co nie bardzo mu to idzie.... Eh, te chłopy :(
 
kami nie martw się jak sobie wszystko przetrawi to napewno przejdą mu fochy...
my planowaliśmy dzidzie ale mój podchodził do tego sceptycznie a teraz jak fasolka już jest to chucha i dmucha na mnie.. spełnia wszystkie zachcianki i najlepiej w złotą ramkę by mnie oprawił...

a co do lata to ja kocham góry i mam zamiar wyskoczyć jeszcze w czerwcu do zakopanego.. i pochodzić trochę po górach ciekawe czy już duży brzucholek będzie???:)
 
Bafinka chyba będę teraz leżeć godzinami na plecach i wypatrywać maluszka :-) ja też zawsze miałam wklęsły brzuch a teraz się zastanawiam czy to nie ciąża mnoga bo mi chociaż to dopiero 7 tydzień to zaczął odstawać a podobno przy bliźniakach już tak szybko można zauważyć szybkie przybieranie centymetrów...ja zanim jeszcze zrobiłam test i nawet mi przez głowę ciąża nie przeszła to jak zobaczyłam siebie w lustrze to pomyślałam że chyba czas brzuszki zacząć robić bo coś mi zaczyna odstawać...a zawsze przez swój wklęsły brzuch miałam problem z ciuchami bo w biodrach ok a w pasie zawsze mi odstawało wszystko....
 
Dziewczyny fajnie ze nie tylko mi rosnie brzuszek! :)
CO do kremow na rozstepy to w aptece mi powiedzieli ze dopiero od 4 miesiaca, teraz tez smaruje sie oliweczka.
 
Witajcie, ale u nas w nocy wichura była, szoook! O 4 obudziłam się, bo szyby w oknach dzwoniły, a za oknem huk i wyciągałam wszystko z balkonu, żeby nie pofrunęło, przy tym się poobijałam drzwiami, które latały jak chciały :szok:. Zasnąć potem nie mogłam, bo mi się wkręciło, że zaraz coś nam przez okno wleci... :baffled:. Teraz też nieźle daje...
Lina ja też na mięso nie mogę patrzeć, surowe mi śmierdzi, a wędliny zbyt intenywnie pachną...ale jakoś mi nie przeszkadza to niejedzenie mięsa.
Kate u mnie to samo, od razu po przebudzeniu mam taki ścisk w żołądku, jakbym z 3 dni nie jadła, ale jak tylko ugryzę coś, od razu mi się odechciewa.
Mira witaj wśród nas, gratuluję fasolki i na pewno tym razem się uda :tak:
Kasica, kate będę trzymać kciukasy, ja idę dziś na 17.20, więc też poproszę o dobre myśli :-)
Kami wszystko się ułoży, wszystkie mamy lepsze i gorsze czasy z tymi naszymi Panami ;-)
Aniawos zazdroszczę zakończenia nudności, mdłości i wszystkiego co niefajne, ja dalej walczę :-(
Rozstępy, jak już tu było pisane kilkukrotnie, są uwarunkowane genetycznie i jeśli mama, babcia, siostra miały to duże przwdopodobieństwo, że niestety my też będziemy mieć. Mając tę świadomość warto kupić specyfik przeciw rozstępom i wmasowywać przez kilka minut w miejsca zagrożone, ale nie ma gwarancji, że to coś pomoże, nawet jeśli kosztuje ciężkie pieniądze. Tak czy inaczej warto nawilżać skórę, czy to będzie oliwka, czy balsam. Ja używam zwykłego balsamu i dodatkowo podszczypuję delikatkie skórę, żeby zwiększyć ukrwienie i wchłanianie :-)
 
Witam.
Słonecznie bo u nas sie wiosennie zrobił:tak: słonko, ptaszki ciwerkają po prostu wiosna i niech już tak zostanie:-).

Co do upławów to ja też mam duże i miałam w poprzedniej ciąży też więc nie ma czym sie stresowac:-D.

Mi powoli apetyt wraca dzis grochówke gotuje i mimo że dobrze jeszcze sie nie zrobiła to tależ juz połknęłam:sorry2::-D.Dodatkowo leczo dla M i córki bo lubią a mi kiełbasa dalej smierdzi.Wczraj pobiłm rekord zachłannosc i wciągnełam 0,5 kg twarogu:sorry2::tak: z chlebem bylo pycha:-D .I jak nie macie apetytu to próbujcie zupki mi pomagają obojętnie jakie jarzynową ,ogórkową czy pomidorową a może krupniczek:-).

A rozstępy niestety w większosci są sprawą genetyczną ja mimo że sie niczym specjalnym nie smarowałam to mam tylko trche roztępów na dole piersi ale na pewno kremy i oliwki mogą chociaż troche złagodzic rozstępy.Np. moja mama po 5 dzieci nie ma ani jednego :szok: wiec geny niestety.

I trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty musi byc dobrze.
 
Ostatnia edycja:
O Motyl teraz spojrzałam na suwaczek idziemy "łeb w łeb" ;-)

Ellancz kciuki zaciśnięte

kami spokojnie u nas też przy pierwszym dziecku były zgrzyty straszne, ale jak widać kolejne w drodze

Co do rozstępów to ja poprzednią ciąże cały czas sie smarowałam - na początku oliwka, a później specjalnym kremem i gucio :eek: brzuch i uda w rozstępach :wściekła/y: ale nic dziwnego mama ma i to spore. Piersi to po sterydach w rozstępach okropnych
 
reklama
widze że z tym apetytem to wszystkie mamy chopki.. ja też nie mam ochoty na mięso ani na ryby tylko jak coś to pasztet ze śliwką i serek capri (ten włoski).. no i masa owoców ale to raczej z przymusu bo trzeba jesć witaminki:) a zupki to w każdej ilości:)
 
Do góry