Włąśnie rozmawiałam z lekarzem, powiedział mi, że mam czekać do rana, rano powtorzyc test - a jesli bole sie nasila nie do wytrzymania, to wtedy do szpitala sie udac.
powiedzialam mu, ze krwawienie jest inne, bo od razu takie obfite i czerwone a nei jak zawsze plamienie na poczatku i jakies skrzepki - odpowiedzial, ze tak sie zdarza ze krwawienia moga byc rozne... no i nic nie powiedzial na to, ze mialam objawy takie jak siusiu czeste i bolace sutki....
Najgorsze jest to, ze my w calym tym przyplywie radosci nie przyjmowalismy innej opcji, oglosilismy to juz wszedzie choc ja nei chcialam za wczesnie.. ale nie dalo sie.. kurcze suwaczek sobie juz nawet zrobilam
Nie bede Wam tu zamieszania robiła, zrobie rano jeszcze jeden test, jak zalecił lekarz i dam Wam znać justo czy z Wami zostaję czy nie.
Buziaczki dla Was.
powiedzialam mu, ze krwawienie jest inne, bo od razu takie obfite i czerwone a nei jak zawsze plamienie na poczatku i jakies skrzepki - odpowiedzial, ze tak sie zdarza ze krwawienia moga byc rozne... no i nic nie powiedzial na to, ze mialam objawy takie jak siusiu czeste i bolace sutki....
Najgorsze jest to, ze my w calym tym przyplywie radosci nie przyjmowalismy innej opcji, oglosilismy to juz wszedzie choc ja nei chcialam za wczesnie.. ale nie dalo sie.. kurcze suwaczek sobie juz nawet zrobilam
Nie bede Wam tu zamieszania robiła, zrobie rano jeszcze jeden test, jak zalecił lekarz i dam Wam znać justo czy z Wami zostaję czy nie.
Buziaczki dla Was.