reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2012 ;)

doti niech oni lepiej sie zajma pilka a nie tym co w spodniach hehe ale komentarz trafiony:-D

Pajeczko no u mnie juz tez hehe poki co z 75 B zrobilo sie 80 D:-Dja zawsze bylam "biusciasta" po mamie niestety dieta na ktorej schudlam 17 kg zrobila swoje i oczywiscie pierwsze polecialy cyce:( teraz je odzyskuje ale wiem ze nie na dlugo co z nich zostanie po karmieniu heh strach sie bac:-D
 
reklama
Pajka no ba przeciez takie mleko jest milion razy zdrowsze od modyfikowanego ale niekazda ma mozliwosc karmic swoje wiec moze to calkiem niezly pomysl heheh:-D
A dlaczego jest milion razy zdrowsze??? :szok: :szok::szok: Bo innego plusa niż to, że leci z maminego cycusia nie widzę.

Komentarz jednego piłkarza:
"Jutro musimy wyjść i pokazać co mamy w spodniach"
chyba po raz pierwszy będę czekać na mecz :)))))))))) i go oglądać :D
Ciekawa jestem komentarza po meczu :-p
 
Lilianna- choćby to,że jest naturalne,ma naturalne przeciwciała, nie zawiera składników,które u krów mają stymulować muczenie czy wzrost rogów. Myślę,ze jednak naturalne wygrywa z modyfikowanym. Miałam kiedyś super wykład na ten temat na studiach.
 
A dlaczego jest milion razy zdrowsze???
:szok: :szok::szok: Bo innego plusa niż to, że leci z maminego cycusia nie widzę.
poniewaz jest naturalne i buduje baze odpornosciowa dla Maluszka a tego zadne z modfikowanych nie zapewni:p taka znam opinie wsrod matek i poloznych nie wszystkie karmily ale wszytskie z tego wzgledu chociaz probowaly i ja mam taki zamiar, o oszczednosci nie wspomne:-p
 
Ech, owszem jest naturalne i to tyle w tym temacie. Reszta to mity, których jeśli chodzi o karmienie i wychowanie dzieci jest mnóstwo.
Oszczędności - owszem, karmienie Ady przez ok. 1,5 roku cycem to co najmniej dwie wycieczki zagraniczne zaoszczędzone w tym czasie.
Oszczędność czasu - także, nie ma babrania się z butelkami, cyc i tyle.
Odporność - mit, mit, mit i jeszcze raz mit.

Czy warto spróbować jeśli się chce cycować - owszem, czy za wszelką cenę - nie.
 
Dobra dawac mi tu sposób na zatwardzenia, zaparcia i wzdęcia - nie spałam całą noc - boli k ....a !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :wściekła/y::wściekła/y: a Nata mi jeszcze namiętnie jelita skopuje od dwóch dni !!!
Czy ja umrę ?~!!!! :szok::-D Czopki glicerynowe przestały działać, 2 espumisany nie działają, herbatka z koperkiem nie działa, o duphalaku nie wspomnę !!!
Hellllllp !!!!
 
WITAM:)

Dzisiaj pierwsze mecze EURO!!!no ale pogoda coś nie fajna:/

Co do cycusia i orporności to ja bym nie powiedziała ze mit :) u nas własnie ta odpornosc była :)

Tutaj nie ma co wiele pisać bo WIADOME że cycusiowe mleckzo najzdrowsze :))modyfikoane jak sama nazwa jest modyfikowane i tyle...nigdy nie bedzie jak to cycusiowe...ale jak się nie chce czy nie może karmić to wiadome ze nie trzeba i cieszyc się ze jest takie mleczko które może spożywać zamiast cycusiowego tyle ze całkowicie nie zastapi i jak ktoś może karmić to warto WARTO się nad tym zastanowić...:)

Siara nie ówi nic o tym czy się będzie karmiło czy nie:)ja praktycnzie w każdej dosc późno miałam w ciaży no może z Domisiem szybciej?a mleczka po porodzie tyle ze nie jedno dziecko b ym wykarmiła:)ps.teraz też posucha! i się tym nie przejmuje a bardziej ciesze ze nei mam staniczków itp.mokrych czy już z wkładkami "walczyć":)

Co do kasy w PL a szkoda gadać!ja to jeszcze nie mam z L4 pierwszej wypłąty i wrrrrrrrr!!!!ale jak ty sie z czymś zapomnisz chociaż jeden dzien z zapłatą to juz jesteś stracony!tak to u nas jest :/już nie pisząc o tym ż eoni jak najmniej dadzą tobie a z ciebie skrobią O HO HO !

To tak na szybcika co tu wyczytałam to odpisałam...ale za dużo nie poczytałam...sorki...


KCIUKI CAŁY CZAS ZA SYNUSIA MABEBABY I DLA NEIJ RÓWNIEŻ!!
 
Witam z rana, my dziś zaczynamy 25 tydzień. Wokół szaleństwo z Euro, wszędzie o tym trąbią a ja taka zmarnowana, najchętniej położyłabym się spać i obudziła w poniedziałek na moją wizytę. Już sobie nawet torbę szykuję do szpitala, bo podejrzewam, że tak się to skończy :-(...... nie dość, że cukier wysoki, to jeszcze anemia.
 
reklama
Jasminum82 dziś już kończysz 25 tydzień, a od jutra zaczynasz 26 :-) Myślisz, że czeka Cię szpital? Może nie będzie tak źle, ja też mam anemie i cały czas jestem na witaminkach. Teraz będę robić znów badania i mam nadzieję, że cosik mi urosło. W poprzedniej ciąży tez miałam i najbardziej mi pomógł sok ze świeżych buraków - lepszy od wszystkich witamin, tylko że ja go nienawidzę :crazy:.
Też cały czas myślę o Maybebaby i jej syneczku, macie jakieś wieści?
 
Do góry