reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrzesień 2012 ;)

witam sie

ja jakoś nie teges jestem po wczorajszej info Maybebaby :-(jejku mam nadzieję, że z jej synkiem wszystko ok będzie :-(
dziewczyny oszczędzajcie się proszę...to dużo za wcześnie dużo :-(
 
reklama
Pajkaa - oj też nie wiedzialam co napisać...
Mam nadzieję, że synuś Mabybaby wyrośnie i wszystko nadrobi. Położna na szkole rodzenia mówiła nam, że wcześniaki mają bardzo dużą wolę życia i walczą. Trzymam mocno..mocno kciuki!
 
Część Kochane. Ja tak od wczoraj tylko czytam... po informacji Maybybaby nie czułam się na siłach by pisać. Ciągle o nich myślę. Oby wszystko było ok. Moja znajoma urodziła w 26tc rok temu i z jej córeczką na ten moment jest ok,więc jest duża szansa,że i tutaj tak będzie.
A my dbajmy o siebie,obserwujmy i wypakujmy w sierpniu/wrześniu- w każdym razie w terminie.
Dzis mam wizytę o 11 i odezwę sie po niej. Wtedy też trochę podpisuję.
I dzięki za kciuki za moje wyniki. Z anemią sobie radzę i hemoglobina jest na poziomie 12,1 przy normie 12-16.
Buziaki.
 
WITAM:)

Ja też mysle o MAYBEBABY i jej synusiu...wczoraj pomodliłam sie za jego siłe zdrowie!

Nie wyobrażam sobie aby Marcelek teraz byłby już na świecie to takie maleństwo niedojrzałe jeszcze:((

Czekam na wieści od MABEBABY...
 
I ja sie witam
niestety dokladnie tak jak Dziewczyny w nienajlepszym humorze, myslami jestem z maybebaby i Jej Synkiem. Mysle, ze ktos tam na gorze mial taki plan a teraz kiedy Malenstwo jest juz na swice doswiadcza nasza pierwsza Mamusie, ktora ma wiele wiary i sily w to, ze wszystko bedzie dobrze:* na pewno Jej Dzieciatkiem opiekuja sie specjalisci ale najwazniejsze, ze On wie, ze matczyne serce jest obok ze bije dla Niego i dlatego musi zwalczyc wszystkie przeciwnosci na jakie swiat Go od urodzenia stawia by byc blisko Niej, blizej serca kochajacej matki:*

Wczoraj ogladam dokument dziecko urodzilo sie w 26 tc z waga ok 700 gram i po 3 m-cach potroilo wage i wrocilo z rodzicami do domu, z maybebaby na pewno bedzie tak samo ale teraz na pewno potrzebuje duzo sily i wytrwalosci dla sibie i Synka, takze Kochana modlimy sie o szybki powrot do domku juz w komplecie:*

gorgusia czekamy na wiesci:*
 
Dziewczyny blagam, oszczedzajmy sie, nie robmy niczego w czym moze nas zastapic ktos inny. Jak lekarze mowia lezec to lezcie, jak brac leki to bierzcie. Wciaz jestem w szoku.....
dzis czuje sie lepiej, prawie nic nie boli.Ale jak cos sie znow zacznie, odrazu jade do lekarza. Po zaistnialej sytuacji bede mega ostrozna ze wszystkim...........modle sie z calej sily za tego malego Aniolka i za Maybybaby
 
Hallo Kochane!
Ja też przybita jestem wieściami od Maybybeby. Wczoraj mówiłam do M, czy może sobie wyobrazić, że ta nasza kruszynka byłaby już na zewnątrz, szok! Patrzę na ten mój brzucholek i cały czas do Niej mówię, że ani ma się ważyć z stamtąd wyleź przed czasem!! Wczoraj modliłam się za małego Okruszka Maybybeby i za wszystkie nasze okruszki, żeby sobie zdrowo rosły w brzuszkach.
 
maybebaby tule
czy ktos mi moze wyjasnic co z doti

nam sie chyba udalo wczoraj znalezc nianie na lipiec, Oliwka plakala jak wychodzila heh, a ja sie tez chyba z nia dogadam

ma na imie Agata, co myslicie o tym imieniu??
 
Monaliza no niestety widzisz u Maybebaby rygor nie pomógł niestety siła wyższa zadecydowała... teraz potrzebna jest modlitwa i wiara, że będzie dobrze, bo musi być dobrze!

Joasiu no mam nadzieję, że historia dzidzi potwierdzi się u Maybebaby, głęboko w to wierzę...


jakoś tak weny mi brak...
 
reklama
maybebaby tule i wierzę ze będzie dobrze.

miaąłm dodać zdjęcie USG
oto one
2012-06-06 13.48.10.jpg
nie jest mocno wyraźne ale oto on mój synek
 
Do góry