I ja sie witam
niestety dokladnie tak jak Dziewczyny w nienajlepszym humorze, myslami jestem z maybebaby i Jej Synkiem. Mysle, ze ktos tam na gorze mial taki plan a teraz kiedy Malenstwo jest juz na swice doswiadcza nasza pierwsza Mamusie, ktora ma wiele wiary i sily w to, ze wszystko bedzie dobrze:* na pewno Jej Dzieciatkiem opiekuja sie specjalisci ale najwazniejsze, ze On wie, ze matczyne serce jest obok ze bije dla Niego i dlatego musi zwalczyc wszystkie przeciwnosci na jakie swiat Go od urodzenia stawia by byc blisko Niej, blizej serca kochajacej matki:*
Wczoraj ogladam dokument dziecko urodzilo sie w 26 tc z waga ok 700 gram i po 3 m-cach potroilo wage i wrocilo z rodzicami do domu, z maybebaby na pewno bedzie tak samo ale teraz na pewno potrzebuje duzo sily i wytrwalosci dla sibie i Synka, takze Kochana modlimy sie o szybki powrot do domku juz w komplecie:*
gorgusia czekamy na wiesci:*