Witam dziewczynki:-)
Moja mała wczoraj dała mi tak popalic ze nie wiedziałam jak sie nazywam
w wozku zle na łapkach zle nawet na spacerku niebardzo nie wiem co to było
dzis w normie wsio ok pozatym ze ja zasmarkana i wezły z prawej strony mam tak powiekszone ze szok
mam nadzieje ze Pati nie zaraze obroniła sie jak moj i Szymon byli chorzy to mam nadzieje ze i teraz da rade
co do czapeczek to ja w domu nigdy nie zakładałam tylko jak na dwor wychodze
Moja mała wczoraj dała mi tak popalic ze nie wiedziałam jak sie nazywam
w wozku zle na łapkach zle nawet na spacerku niebardzo nie wiem co to było
dzis w normie wsio ok pozatym ze ja zasmarkana i wezły z prawej strony mam tak powiekszone ze szok
mam nadzieje ze Pati nie zaraze obroniła sie jak moj i Szymon byli chorzy to mam nadzieje ze i teraz da rade
co do czapeczek to ja w domu nigdy nie zakładałam tylko jak na dwor wychodze
albo śpi albo płacze i tak w kolo
niby narzeka na brzuszek ale powodów do tego nie powinien mieć bo wczoraj owszem pierwszy raz zjadłam krem z dyni - dla niego to nowość ale ogólnie dynia przecież zalecana więc nie wiem o co mu chodzi ... no nic próbujemy to przetrwać.


