Patii26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2020
- Postów
- 5 545
Najlepsze testy owu są z domowe laboratorium i easyhometo facelle i czekam ok 5 minut więc może to za wcześnie

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Najlepsze testy owu są z domowe laboratorium i easyhometo facelle i czekam ok 5 minut więc może to za wcześnie
Dzięki, jak się teraz nie uda to wypróbuję w następnym miesiącuNajlepsze testy owu są z domowe laboratorium i easyhomenajlepiej się wybarwiają i faktycznie pokazują kreski takie jaki jest poziom lh.
Nie przypominaj, ja zaraz wracam do pracy. Jednak na macierzyńskim to pomimo zmęczenia odchodzi połowa stresów związanych z robotą.Chyba się muszę wyżalić - niech sezon urlopowy się już skończy… zastępuje koleżankę już drugi raz podczas tych wakacji w pracy, a ja nawet nie zdążyłam nigdzie pojechać. Pierwszy dzień jej urlopu, a ja już mam ochotę wyrzucić laptopa za okno.
Hahaha, no właśnie niedawno o tym rozmawiałam z moją koleżanką, ona dzisiaj pierwszy dzień po macierzyńskim i nie mogła się doczekać powrotu do roboty, ja tego nie rozumiemNie przypominaj, ja zaraz wracam do pracy. Jednak na macierzyńskim to pomimo zmęczenia odchodzi połowa stresów związanych z robotą.![]()
Ja też nie rozumiem. Jakby mi płacili to mogę do śmierci nie pracować. Tylko dziecko do żłobka lub opiekunki, co by nie zwariować.Hahaha, no właśnie niedawno o tym rozmawiałam z moją koleżanką, ona dzisiaj pierwszy dzień po macierzyńskim i nie mogła się doczekać powrotu do roboty, ja tego nie rozumiem.
Ej, ja też nie mogłam się doczekać powrotu do pracy po macierzyńskim.Hahaha, no właśnie niedawno o tym rozmawiałam z moją koleżanką, ona dzisiaj pierwszy dzień po macierzyńskim i nie mogła się doczekać powrotu do roboty, ja tego nie rozumiem.
Ja też bym mogła, ale ja jestem totalnym introwertykiem, najlepiej czuję się w domu.Ja też nie rozumiem. Jakby mi płacili to mogę do śmierci nie pracować. Tylko dziecko do żłobka lub opiekunki, co by nie zwariować.![]()
Zobaczę, może jak ja też będę na tym miejscu, to zmienię zdanie.Ej, ja też nie mogłam się doczekać powrotu do pracy po macierzyńskim.Piękny czas