reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2019

My mamy 15tc. Ale niestety pierwszy raz z plamieniem trafiliśmy do szpitala. Obudziłam sie przed 5 i odrazu pobudka i szpital. Lekarz powiedział, że z maleństwem jest wszystko w porzadku, łożysko, macica również, ale obserwacja musi być. To mamy przymusowe leżenie[emoji849] normalnie nie potrafie leżeć, a tu przymus[emoji849]
Oj to się najadłaś strachu, ale teraz tylko odpoczynek i wszystko będzie dobrze. Super, że z dzidziusiem wszystko ok.
 
reklama
A kiedy masz kolejna wizyte? Wszystkie tu trzymamy kciuki, tym razem musi być dobrze. Bedziesz po wizycie to chyba odetchniesz z ulgą :)
U mnie z usg i OM jeden dzień różnicy:) jutro wskakuje w nieszczęsny 12 Tc.
Ja dzisiaj wstałam i trochę lepiej. Oswoilam się z myslami, trudno, juz i tak nie jestem w stanie nic zmienic, wiec troche spokojniej. W dodatku tez wczoraj na wieczór czulam takie falowanie w brzuszku. Nie zastanawiam się czy to dzidzius, chce w to wierzyć bo wlasnie to mi wczoraj pomogło...
 
Wiecie, że ja boję się pójść do fryzjera w ciąży. Kurde jestem zaboboniara i tyle w temacie. Włosy akurat w ciąży tak mi się poprawiły, że aż miło i trochę żal ścinać. Na pewno nie zdecydowałambym się na malowanie itd. Któraś z Was pisała o samopalaczu i tak szczerze ja bym się bała. Jednak żeby nie było że potępiam każda z Nas jest dorosła i świadoma swojego stanu więc bez hejtu na mnie ;)
 
Hej dziewczyny [emoji4] Ja dzisiaj od rana trzaskałam krem z brokułów i teraz leżę bo trochę mnie pobolewa podburzsze. Mam przy okazji do Was takie pytanko bo być może któraś ma to samo - chodzi o to, że od początku ciąży mam czasem zatkany nos i jak idę się „wysmarkać” [emoji12] to na papierze jest dosłownie odrobina krwi. Czym to może być spowodowane?
 
Wiecie, że ja boję się pójść do fryzjera w ciąży. Kurde jestem zaboboniara i tyle w temacie. Włosy akurat w ciąży tak mi się poprawiły, że aż miło i trochę żal ścinać. Na pewno nie zdecydowałambym się na malowanie itd. Któraś z Was pisała o samopalaczu i tak szczerze ja bym się bała. Jednak żeby nie było że potępiam każda z Nas jest dorosła i świadoma swojego stanu więc bez hejtu na mnie ;)
Każdy ma prawo do własnego zdania ;) ja uważam że to bezpieczne ale przed poprzednią ciążą zaszłam z blondu i wróciłam do naturalnego koloru żeby nie farbowac. Uzywam kosmetyków ze sprawdzonym składem, takie które miałam z 'zakazanymi' składnikami wyrzuciłam i dobrze mi z tym. Polecam Ci bloga srokao, fajne rzeczy pisze, o składnikach których należy unikać w ciąży:)
 
Hej dziewczyny [emoji4] Ja dzisiaj od rana trzaskałam krem z brokułów i teraz leżę bo trochę mnie pobolewa podburzsze. Mam przy okazji do Was takie pytanko bo być może któraś ma to samo - chodzi o to, że od początku ciąży mam czasem zatkany nos i jak idę się „wysmarkać” [emoji12] to na papierze jest dosłownie odrobina krwi. Czym to może być spowodowane?
Też tak miałam, Chyba chodzi o to że progesteron powoduje przesuszanie śluzówki, gin mi mówił że to norma. Tak jak krwawienie z dziąseł może się zdarzyć.
 
Wiem, że pewnie mało która z was ekscytuje się piłką nożną ale własnie mój ukochany Manchester United wszedł do 1/4 finału Ligi Mistrzów :D Cholera! :D
Musiałam to wyrzucić bo dziś chyba nie zasnę :D
GLORY GLORY MAN UNITED :D

(to tak dla zmiany tematu co by te chłopy nasze nie myślały że my tylko o dzieciach i brzuchach :p)
A ja tam kibicowałam Paryżowi [emoji23]
 
Hej dziewczyny [emoji4] Ja dzisiaj od rana trzaskałam krem z brokułów i teraz leżę bo trochę mnie pobolewa podburzsze. Mam przy okazji do Was takie pytanko bo być może któraś ma to samo - chodzi o to, że od początku ciąży mam czasem zatkany nos i jak idę się „wysmarkać” [emoji12] to na papierze jest dosłownie odrobina krwi. Czym to może być spowodowane?
Link do: Krwawienie z nosa w ciąży
 
reklama
Do góry