donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
Donuś pewnie koledzy Cię rozpieszczają pączkami , szefów nie ma więc szaleństwo
U nas leciutko sypie śnieg
Psychicznie się szykuję na najazd moich rodziców, będą u nas mieszkac conajmniej miesiąć, bo u nich generalny remont od wtorku się zaczyna, musze powyrzucac niepotrzebne łachmany z szafy z gościnnego, by mogli się pomieścić.
Ciężki miesiąc będzie;-)
myślałam, że z fotela spadnę, gdy z godzinę temu 1szef zawitał do pracy

Mieli jechać obaj, a on stwierdził, że zmienił plany
I tyle mieliśmy luzu
Na szczęście wszyscy byli zapracowani.Aguś, śmiać mi się chce, jak czytam o psychicznym nastawianiu się an mieszkanie z rodzicami

A wiesz, że remonty lubią sie przeciągać w czasie...;-)Mam świadomośc, że śniłaś mi sie dzis, tylko nie kojarzę za bardzo snu, bo jakiś dziwny był

