reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wrześniówkowe mamy

a co to już 10.30 a tu jeszcze nikogo nie bylo:szok:
my idziemy do lekarza na kontrolę więc nawdychamy się trochę świeżego powietrza jupi:-)a jak wrócimy to dalej będziemy się kisić w domku:-(
znacie jakieś fajne strony na których można pooglądać galerie sypialni bo mamy zamiar za niedlugo wziąść się za robotę naszej sypialni i potrzebuję inspiracji:rofl2::-)
 
reklama
Gabits a mi sie podobają wszystkie:tak: a najbardziej 1 i 4

Anetasa
dzis już widać tą odwilż, tzn dziś -2'C a wczoraj o tej porze -15'C. My dopiero po spaniu pójdziemy na krótki spacerek sankowy, ale mały nie chce na nich siedzieć, woli pchac albo samemu latac po sniegu. Wczoraj wywinął orła i całą głowę zanurzył w śniegu i tak jak struś wołał eeeeeeeeeeeee. Nie płakał.

Ja mam dzis doła, OGROMNEGO:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
 
Zapomniałam dodać, że ten stary samochód który sprzedaliśmy 18 grudnia idzie do kasacji.:szok: Chłopak, który go kupił spowodował wypadek w Wigilię :szok::szok::szok:. Ale długo się nim nacieszył.:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2: A mógł inaczej "zginąć" w jakiś słynnym filmie:rofl2::tak:;-);-):-D:-D:-D
 
witam kobietki!!!

my juz po koledzie! ksiadz sie szybciutko uwinal:-)

w zasadzie to u nas nic nowego. oprocz tego, ze P coraz bardziej chory, a na dzis numerkow w przychodni juz nie ma, moze uda mu sie wcisnac na koncu, jak sie lekarz zgodzi. wkurza mnie, bo on tak sie leczy jakby chcial a nie mogl:crazy:raz wezmie jeden lek, potem inny, zamiast systematycznie brac wsyztko na raz! mowi, ze cos mu w piersiach zaczyna rzezic, boje sie, czy to nie sokrzela i zeby nie przeszlo na julitke:szok:

hey laski.
Kompletnie nie wiem, co sie u Was dzieje, ale nie martwcie sie-wszystko nadrobie.Bede miala duuuuuuuuzo czasu.Czemu?Pamietacie jak moj slubny rok temu urzadzil mnie?rODZICE przyjechali zajac sie amanda a my mielismy jechac sami na wycieczke, a tu M kupil sobie bilety i polecial do us. W tym roku zrobil mi to samo :/ Rodzice pojawiaja sie juz za tydzien w sobote, a M wylatuje w ten poniedzialek. Niby obiecuje, ze wroci zanim rodzice przyjada(aha) i ze gdzies pojedziemy.Jasne.W kazdym razie jestem od poniedzialku sama z Amanda. Bede miala duuuzo czasu na BB.

larcia, troche nie ejstem w temacie. po co M lata do us i dlaczego wczensiej z toba tego nie ustala???:szok::szok::szok:

Mamuski - dajecie swoim maluchom tran lub kapsulki (syrop) z kwasami tluszczowymi omega 3? Jakie?

ja nic nie podaje:no:

. W domu już nie wiem co robić żeby mały sie wyszalał bo przy wszystkim towarzyszy pisk i śmiech- a to znów bardzo zaczyna przeszkadzać teściowi:crazy:. Wczoraj juz nie wytrzymałam i pierwszy raz bezczelnie zwróciąłm na to uwagę- bo qwa ilez mozna dusic sie w pokoiku 3na3 w ciszy z małym dzieckiem-chyba o****eli :szok: bo to jest niemozliwe. Juz nawet staram sie, żeby dziecko nie biegało do dziadka do pokoju- bo zaraz słyszę, ze nie rusz tego, zostaw to, uciekaj stad, zabierz go itp. itd.Nie długo to dziecko pierdnać nie bedzie mogło:angry: Dlatego wiosna bedzie dla nas zbawieniem, chyba ze szybciej znajde prace i zapisze małego do żłobka ( bo nie bedzie innego wyjscia).No ale jak zwykle narzekam:sorry:
Propos spania- mały spi nadal z nami:sorry: . Jestem na etapie odzwyczajania go od cyca w nocy ( bo mały szuka go średnio co 2-3 godziny:eek:, żeby tylko sie przytulić) i zdarzyło sieże kilka razy w nocy gdzieś zakwilił- rano słyszałam odpowiednie komentarze, ze co siedzieje z dzieckiem, że w nocy płacze:crazy: I gadanie, ze M sie nie wyspi do pracy, ze mały w nocy budzi dziadka, ze jest jeszcze za malusi i najwyraźniej potzrebuje tego cyca i zeby nie robic w nocy krzyku( to ostatnie to M stwierdził). W takich warunkach nigdy małego nie nauczę samodzielnego spania. Tłumaczenia nie przynoszą rezultatów, wiec zdominowana przez resztę domowników ostwierdzam, ze jeszcze troszke poczekam.

gagulec, anie mozesz miec w du*** ich porad i komentarzy? przeciez to jest dziecko i nie moze byc cicho i w dizen iw nocy:szok:
co to za zycie, jesli nie mozesz nic zrobic, tylko trzeba sluchac sie innych?:crazy:

julitka jak jest u kogos w zamknietym pomieszczeniu, to od razu jej ciasno i chce wyjsc.

Zapisaliśmy się z D na zabawe karnawalową a konkretnie to na 2 :-)

gratulacje!!!! superasno!!!!!!:-D:-D

Gagulec Adaś to też nakręcone dziecko, u was jest to gorsze, że ma mało miejsca do szaleństw.
Mały woła sisiu , o kupie sygnalizuje, ale 1 minuty na miejscu nie wysiedzi więc nie usiądzie na nocniku, marne szanse.... i jak go tego nauczyć.:baffled::baffled::baffled:
Tata jak wieczorem zagląda do nas to zawsze mówi, że jego wnusio ma spręzynkę w dupce , urwis i rozbójnik..... że szaleju się najadł.........


Jeszcze jedno. Piasałam, że Adaś też chciał być smarowany tym pudrem na ospę i wiecie co? Pomógł na te krostki niby alergiczne na polikach. Więc z czystym sumieniem polecam za niecałe 8 zł. Pudroderm 140 g
Jak sie tylko pojawiają smaruję i po jakiejś godzince ich nie ma.

julitka tez nie z tych spokojnych. wszedzie jej pelno i ciagle kazdy mowi, ze w miejscu nie posiedzi. a mnie to ju wkurza, bo co oni chca, zeby siedzialla w kacie i godzien sie bawila jedna zabawka jak jakis przymuleniec??:crazy:
przeciez poznaje swiat, wiec musie byc ciagle w ruchu:tak:


ten pudroderm pewnie wysusza. tylko nie weim, czy na julitki buzke to bedzie dobre rozwiazanie, bo my mamy natluszczac:rofl2:

Co do kapsulek z omega3 nie mialalm na mysli wspomaganie odpornosci ( na wirusy itp) bo...pierwsze slysze:szok::nerd:...chodzilo mi raczej o takie ogolne uzuplenianie diety w to co w pozywieniu jest jak na lekarstwo:sorry2:
A te tran to tak na zywca? z lyzki ?:szok:

a ja zawsze mialam skojarzenia z podniesieniem odpornosci wlasnie

Dzis byli moi rodzice i wiecie czego się dowiedziałam od mamy, bo tata wczoraj sie nie przyznał.:baffled: W sylwestra wyszli od nas kilka minut po północy a zaszli do domu o 07:30.:szok::szok::szok::szok::szok: Oni dopiero zabalowali po drodze .Wujek zwinął ich z ulicy a mieszka 5 domów dalej od nas.:sorry2::sorry2::sorry2:

:-D:-D:-D:-D:-Dtata sie nie przyznal, bo albo przespal, albo za dobrze si bawil:-D:-D:-D:-D:-D

Anetasa zazdroszcze wam tych speccerków i szaleństw na śniegu:zawstydzona/y:my już od 2 tygodni kisimy się w domku a pewnie jak dzieci już wyzdrowieją to śnieg stopnieje:crazy:

monia,
a czemu nie chodzicie na dwor? jak dzieci nie maja goraczki,a poogda jest ladna to mimo jakichs katarkow i kaszlu powinno sie wyjsc na pare minut. to kiszenie wcale im nie ppmaga. innym roziwazniem jest wietrzenie domu, zeby ciagle mialy dostep do swiezego powietrza

Ja mam dzis doła, OGROMNEGO:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(


:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
nawet my nie pomozemy??????????

Zapomniałam dodać, że ten stary samochód który sprzedaliśmy 18 grudnia idzie do kasacji.:szok: Chłopak, który go kupił spowodował wypadek w Wigilię :szok::szok::szok:. Ale długo się nim nacieszył.:sorry2:

my tak mielsimy pos przedaniu starego grata. za niecaly m-c gosciu mial wypadek:nerd:
 
witam kobietki!!!

w zasadzie to u nas nic nowego. oprocz tego, ze P coraz bardziej chory, a na dzis numerkow w przychodni juz nie ma, moze uda mu sie wcisnac na koncu, jak sie lekarz zgodzi. wkurza mnie, bo on tak sie leczy jakby chcial a nie mogl:crazy:raz wezmie jeden lek, potem inny, zamiast systematycznie brac wsyztko na raz! mowi, ze cos mu w piersiach zaczyna rzezic, boje sie, czy to nie sokrzela i zeby nie przeszlo na julitke:szok:




julitka tez nie z tych spokojnych. wszedzie jej pelno i ciagle kazdy mowi, ze w miejscu nie posiedzi. a mnie to ju wkurza, bo co oni chca, zeby siedzialla w kacie i godzien sie bawila jedna zabawka jak jakis przymuleniec??:crazy:
przeciez poznaje swiat, wiec musie byc ciagle w ruchu:tak:

monia,
a czemu nie chodzicie na dwor? jak dzieci nie maja goraczki,a poogda jest ladna to mimo jakichs katarkow i kaszlu powinno sie wyjsc na pare minut. to kiszenie wcale im nie ppmaga. innym roziwazniem jest wietrzenie domu, zeby ciagle mialy dostep do swiezego powietrza
_-ach te chlopy oni to lekarzy chyba sie boją bardziej niż dzieci:sorry2:a lekaarstw jak się im nie naszykuje i nie przyplnuje to nie wezmą chyba że już ich albo strasznie boli albo męczy ich choroba już dluższy czas:sorry2:

-Mateusz to też takie żywe srebro tylko chodzi i kombinuje co by nabroić.Zabawki go malo interesują on woli wspinać się na krzesla,wyciągać garnki z szafek itd. dziś np. lekarza wszystkie dzieci ladnie siedzialy na krzeselkach i czekaly na swoją kolej a Mateusz biegal po korytarzu, wchodzil na każde krzeslo i sprawdzal na którym się najwygodniej siedzi ale chyba żadne mu nie odpowiadalo bo na żadnym nie posiedzial dlużej niż 2 sekundy:sorry2:a jak się otworzyly gdzieś jakies drzwi to on oczywiście musial tam pobiec i sprawdzić co tam jest:blink:wszyscy ludzie na mnie patrzyli :tak:

- a na dwór nie wychodzimy bo dzieci ten kaszel mają bardzo brzydki a z nosa to im leci caly czas i boje się żeby bardziej ich nie przewialo i żeby nie dostali niedajboże zapalenia pluc:no: a dzis Mati dostal kolejny antybiotyk bo w prawym uchu ma jakiś plyn:-(

Agulka dzięki za linki te naklejki fajne są ale to nie to czego ja szukam.Podoba mi się nawet ta sypialnia w stylu nowoczesnym z drugiego linku bo chcemy wlaśnie sypialnie w stylu nowoczesnym
 
Ostatnia edycja:
Witam i ja!U nas też pogoda super aż wstyd że jeszcze nie byłyśmy na spacerku:zawstydzona/y: ale z rana zabralam się za kapuśniak i jak już go nastawiłam to uświadomiłam sobie że teraz już nie wyjdę z małą ale jak wstanie to polecimy na polko:tak: U nas już tą odwilż widać temperatura 0 a słonko tak świeci że nie wiem czy popołudniu będzie jeszcze śnieg czy tylko ciapa:sorry2: Muszę zaraz jeszcze rybkę zrobić bo o 15 M ma wrócić a ja chcę jechać do kuzynki do szpitala:-(
 
reklama
_- dziś np. lekarza wszystkie dzieci ladnie siedzialy na krzeselkach i czekaly na swoją kolej a Mateusz biegal po korytarzu, wchodzil na każde krzeslo i sprawdzal na którym się najwygodniej siedzi ale chyba żadne mu nie odpowiadalo bo na żadnym nie posiedzial dlużej niż 2 sekundy:sorry2:a jak się otworzyly gdzieś jakies drzwi to on oczywiście musial tam pobiec i sprawdzić co tam jest:blink:wszyscy ludzie na mnie patrzyli :tak:
(

Jak bym czytała o mojej Tuśce ja na tym korytarzu u lekarza biegając za nią robię minimum 3km:-D Monia ale Was te choróbstwa się uczepiły. Kurujcie się i wracajcie szybko do zdrówka.
 
Do góry