reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wrześniówkowe mamy

Czesc dziewczyny
Wpadlam tylko powiedziec ze zyje ale jest kiepsko.Rodzinke mam chora i jeszcze doszlo pare zmartwien do tego.
Jak troche sie ogarne to wpadne na forum.
Papatki.
 
reklama
Witam i ja:-)
Chociaż dam znak życia bo zapomnicie o mnie:-p
U nas po staremu- czyli bez szczególnych rewelacji; Mały kaszle i wydaje odgłosy jak ze studni, smarka i marudzi- całe dwa tygodnie chodził do przedszkola i chyba to są tego skutki:-( Na szczęście po jednej serii badań wyszło, ze jednak wątrobą Młodego nie jest otłuszczona, ale czeka nas jeszcze kolejna seria badań bo nadal nie wiadomo co sie z nim dzieje- a i alergie wykluczyły testy.
Nelucha łobuziara kochana rośnie aż miło, rwie się do chodzenia i jak na razie zdrowa ( zeby nie wypowiedzieć w złą godzinę)i dzisiaj przebiła sie jej górna lewa jedynka- mamy 3 zęby:-D:szok::szok:
Ja jeszcze pracuję i powiem, że ludzkie pojecie przechodzi co sie wyprawia z pracownikami u nas w Urzędzie-doszło do tego, że 3 osoby w ciągu 1 miesiąca rzuciły wypowiedzeniem:shocked2:. Ja nie wiem do kiedy pracuję:sorry2: wstępnie było do końca tego tygodnia, ale nie wiadomo co będzie.
Teraz zmykam pokończyć sprawy bo jak sie na prawdę okaże , ze jestem jeszcze 3 dni to nie chcę zostawić po sobie bałaganu.
Pozdrawiam
 
Witam.

Przesiedziałam bite 4 godziny u fryca, no ale jestem " jasniejsza";-)
Dzieci poszły dzis do przedszkola, pokasłują troche jeszcze ale przeciez nie będę w izolatce trzymać

Donus ciesze się, że praca spoko i oby przez te 3 mce gmina kasę znalazła, bo taki pracownik ja Ty to skarb i szkoda by było nie mieć Ciebie w w ekipie:-) Ależ Ci nasłodziłam;-)
Szybko ten czas lecie......to juz 2 mce......szok
Gaguś super, że się odezwałaś i że Damianek nie ma wątroby otłuszczonej, i zyczę by znaleźli co mu w końcu jest. Kciuki równiez trzymam, bo jedank Cie zatrzymali skoro tamte osoby złożyły wymówienie to kasa na Twój etat jest;-)

Monia zrób fotke: Ty na rolkach ......plissssssssssssssss

Gabits co sie dzieje? Z dziećmi lepiej?
 
Przesiedziałam bite 4 godziny u fryca, no ale jestem " jasniejsza";-)

mam andzieje, ze zobaczymy fotki....



Donus ciesze się, że praca spoko i oby przez te 3 mce gmina kasę znalazła, bo taki pracownik ja Ty to skarb i szkoda by było nie mieć Ciebie w w ekipie:-) Ależ Ci nasłodziłam;-)

:zawstydzona/y::zawstydzona/y:az sie zawstydzilam



Monia zrób fotke: Ty na rolkach ......plissssssssssssssss

noo, ja tez chce!
ja jakos nie lubie rolek, bo mi sie kojarzy, ze sie ma kule u nogi:szok::-D


bedzie ktoras tu dzis?
nie wiem, czy siedziec, czy leciec czytac


juz nie bede pewnie w pracy mogla pisac na BB, bo tak normalnie to nie siedze przy kompie. tylko dzis mi sie tak trafilo
 
Gagulec - a jakie Damian ma objawy, ze podejzewano otłuszczenie wątroby? Oby wreszcie wyjaśniła się Twoja sytuacja, myślę że teraz skoro trzy osoby odchodzą, to Cię zatrudnią. To co się dzieje w urzędzie to mam nadzieję spływa po Tobie jak po kaczce.
Donkat - czyli zadowolona?
Agulka - będzie foto?
Gabdis- mam nadzieję, ze nic poważnego się u Was nie dzieje :(
A u nas dzieciaki wychodzą z choróbska, mam nadzieję że Staś pójdzie do przedszkola w przyszłym tygodniu i nie przywlecze żadnego bakcyla po 2 dniach :/
 
Jak szaleć to szaleć- dwa razy na BB w ciągu dnia- szok:-D:-D:-D
Gagulec my o Was nie zapominamy. Pamietamy i martwimy sie co u Was slychac, wiec na pewno dziewczyny sie ze mna zgodza "cieszymy sie,ze odezwalas sie":-)
Milusio mi:-)

:tak::tak:

ja nie raz wywolywalam Cie, zebys skrobnela, co u Was

oby umowa Ci sie konczyla z koncem m-ca, ale nie wiadomo ktoergo;-)
byle nie szybko

Gagulec - a jakie Damian ma objawy, ze podejzewano otłuszczenie wątroby? Oby wreszcie wyjaśniła się Twoja sytuacja, myślę że teraz skoro trzy osoby odchodzą, to Cię zatrudnią. To co się dzieje w urzędzie to mam nadzieję spływa po Tobie jak po kaczce.
Donkat - czyli zadowolona?
Agulka - będzie foto?
Gabdis- mam nadzieję, ze nic poważnego się u Was nie dzieje :(
A u nas dzieciaki wychodzą z choróbska, mam nadzieję że Staś pójdzie do przedszkola w przyszłym tygodniu i nie przywlecze żadnego bakcyla po 2 dniach :/
Carioca, zaczęło się od białej kupy i na pierwszym usg to wyszło. Po delikatnej diecie ograniczającej spożycie tłuszczów , poszliśmy w lutym na kontrolne usg i było w porządku. Teraz lekarka chce trochę Damianowi odpuścić bo Młody jest spanikowany totalnie ( nawet wczoraj jak pobierałam kupkę do badania było milion pytań o lekarza i kłucie-masakra) ale gdzieś tak za miesiąc znów czeka nas seria badań krwi:-(
 
reklama
Mój Stasiu walnął mi latem dwa białe kupska, od tego zaczęły sie jego kłopoty ze zdrowiem. Niemal co chwilę mi choruje, zarażając przy tym Sabinę. Całą zima to u nas albo choroba albo rekonwalescencja, tydzień przedszkola i od nowa. Po tych dwóch kupach zrobiłam mu próby wątrobowe, ale były ok. A Staś co miesiac - wieczorem katar, a rano kaszel, którego nie można wyleczyć, choć osłuchowo czysty, w końcu nadkaża się bakteryjnie i antybiotyk. I tak w koło Macieju... Podchodziło mi to trochę pod pasożyty, ale badanie kału nic nie wykazało. No bo w końcu przy nich jest też niepokój u dizecka, a ja mam z nim jazdy przeciez takie, że zahaczyliśmy o poradnię psychologiczną.
Dwa tygodnie temu wezwałam pediatrę, bo oczywiście w domu szpital i oprócz tego co nakaząła przycisnęłam ją o lek na odrobaczenie, z bólem ale mi wypisała. Kaszel mu przeszedł (3 miesiące go miał), zrobił sie bardziej kontaktowy i cholera chyba to bło to...
Tylko po tej dawce Zentel musiało go machnąć po wątrobie, bo zrobił jaśniejszą kupę.
W przyszły poniedziałek Staś wraca do przedszkola, już mnie strach przejmuje na samą myśl :( Boże drogi, żeby już nie chorowały te moje bidne dzieciaki... Sabina ma niemal co miesiąc antybiotyk...

A prpos kup - dzis Stachu wymalował nią nocnik, a Sabina podjęła temat i pomalowała ... siebie... A wystarczyło się odwrócić od nich na 2 minuty.
 
Do góry