Zastosowanie tej łyżeczki mogę sobie wyobrazić, ale nie wydaje mi się to zbyt wygodne, natomiast siateczka... Nie, nie, nie!
To się nakręca na butelkę i jak butla się przechyla w dół, to mleko czy tam coś wpływa przez małą dziurkę do rączki tej łyżeczki i wypływa równie małą dziurką na samą łyżeczkę
A przed siateczką stałam chyba z pół godziny w sklepie, bo nie mogłam obczaić, do czego to służy
. Bo zamiast przetartego jabłuszka, czy zgniecionej marchewki możesz dać całe cząstki do tej siateczki i dziecko samo sobie papkę robi miętoląc to w buzi.:-)