reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko dla naszych dzieci - PORADY i NASZE ZAKUPY(wózki, łóżeczka, mebelki itp)

Ja obstawiam raczej używane, jeśli chodzi o cenę tych droższych. Myślę, że cena max do 1200,1300 zł. Zastanawiam sie czy nie kupić osobno gondoli i spacerówki. Co Wy o tym myślicie?
 
reklama
Dzięki Bogu, pomimo kilku przymiarek do sprzedaży wózka po synku nie doszło do tego :-) teraz wystarczy znieść pojazd ze stryszku, odświeżyć i będzie jak znalazł.
Pierworodny woził się w Chicco Trio S3 (trójkołowy), w komplecie była gondola, spacerówka i fotelik (nosidełko) z bazą do samochodu.

Jeśli coś mogę poradzić to dziewczyny patrzcie na wagę i zwrotność wózka. Jako osoba dość lichej postury zdecydowałam się na wózek który ważył 11 kg (wówczas najmniej na rynku) i cieszę się, że dokonałam tego wyboru.
Świat matki z dzieckiem w wózku, to świat schodów, krawężników i 1000 innych przeszkód.
Z tego co pamiętam Batatina waży "jedyne" 16kg + waga dziecka i innych niezbędników spacerowych to w najlepszym razie 21 kg. Pamiętajcie o tym przy wyborze pojazdów dla Waszych pociech.
 
Implas, którego miałam niby nie taki ciężki, ale.... znieść go z drugiego piętra, bo windy u nas nie ma to tragedia była na początku. Byłam po cc i przez pierwszy tydzień była u mnie mama, a później to najpierw znosiłam stelaż, następnie gondola i na samym końcu mokrusieńka jak szczur schodziłam z dzieckiem i juz mi się nei chciało iść na spacer.
 
KEYKO ja na szczescie na 5 pietrze z winą. Ale jak mi sie zepsuje?:szok: O tym tez musze pomyslec.

Tak, taką ewentualność też należy brać pod uwagę. Zwłaszcza, że po cc poruszanie sie jest w ogóle mało komfortowe:dry:, a tego nie da się zaplanować. Plus to, czy ktoś jest zmotoryzowany czy porusza się komunikacją miejską- katorga nawet do niskopodłogowego autobusu wnieść wózek. Raz tylko zdrzyło mi się, że już spacerówkę (coneco saturn) musiałam wnieść do ikarusa i zero pomocy, bo matka polka to poradzi sobie przecież.

A mi w sumie z takich rzeczy na codzień oprócz wózka, to do kupienia zostaje tylko wanienka, bo poprzednią pożyczałam a teraz jest w użytkowaniu 3 dziecka tej dziewczyny.
Fotelik samochodowy też do kupienia, ale na razie jeszcze nie wiem jaki.

Na razie w ciągu miesiąca planuję kupic łóżko dla Miśki, żeby później nie było zgrzytu, że oddaję jej łóżeczko rodzeństwu.
 
Czuje sie jak na forum motoryzacyjnym. Jakie kola, jaka masa, typ. Dziewczyny ja nie mam o tym pojecia! Pewnie skonczy sie, ze kupie I tak nie taki jak trzeba.
 
reklama
ANECIK ale to są bardzo ważne rzeczy. Ty masz takie podejście, a ja wole mieć wszystko obcykane jak najszybciej.:

mój post miał jedynie na celu zobrazowanie mojej wiedzy na temat wózków dziecięcych na dzień dzisiejszy. Nie chce abys odniosła jakiekolwiek wrażenie, ze sprawa wyboru optymalnego wózka jest dla mnie czymś mniej ważnym niż dla Ciebie.
 
Do góry