reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Wszystko o karmieniu butelka

reklama
Hmm a u nas ostatnio jest 6 lub 7 posilkow (srednio od 120-170ml), plus w sumie 100ml herbatki miedzy karmieniami.
Mam nadzieje, ze mlodemu nic sie juz nie pozmienia, bo takie karmienie bardzo mi odpowiada :-).
 
Dziewczyny, mam problem. Od tego nowego mleka, na które przeszliśmy (Bebilon Comfort) Mały nie może kupy sam zrobić, a jak już wymusimy, to ma rzadką paskudnie. Do tego zawsze po jedzeniu marudzi i się pręży, czyli widać, że jakieś gazy jeszcze go męczą :baffled:
Wiem, że do każdego nowego mleka dziecko musi się przystosować. Tylko właśnie pytanie - ile to może trwać i czy warto tak męczyć biedaczka? :zawstydzona/y:
Podajemy już 2 opakowanie Bebilonu i poprawy żadnej nie widać :dry:
Wracać do starego mleka? Próbować nowego jeszcze jakiegoś? Sama już nie wiem... Podawaliśmy wcześniej Enfamil, ale wtedy miałam problem, że Borys zjadał na raz strasznie mało i krzyczał o jedzenie co 15 minut :baffled:
 
Dziewczyny, mam problem. Od tego nowego mleka, na które przeszliśmy (Bebilon Comfort) Mały nie może kupy sam zrobić, a jak już wymusimy, to ma rzadką paskudnie. Do tego zawsze po jedzeniu marudzi i się pręży, czyli widać, że jakieś gazy jeszcze go męczą :baffled:
hmm dziwne bo właśnie w sklepie przeczytałam na opakowaniu że Bebilon Comfort jest dla dzieci cierpiących na kolki i zaparcia, ale napisać mogą sobie wszystko :wściekła/y:
 
Dziewczyny, mam problem. Od tego nowego mleka, na które przeszliśmy (Bebilon Comfort) Mały nie może kupy sam zrobić, a jak już wymusimy, to ma rzadką paskudnie. Do tego zawsze po jedzeniu marudzi i się pręży, czyli widać, że jakieś gazy jeszcze go męczą :baffled:
Wiem, że do każdego nowego mleka dziecko musi się przystosować. Tylko właśnie pytanie - ile to może trwać i czy warto tak męczyć biedaczka? :zawstydzona/y:
Podajemy już 2 opakowanie Bebilonu i poprawy żadnej nie widać :dry:
Wracać do starego mleka? Próbować nowego jeszcze jakiegoś? Sama już nie wiem... Podawaliśmy wcześniej Enfamil, ale wtedy miałam problem, że Borys zjadał na raz strasznie mało i krzyczał o jedzenie co 15 minut :baffled:

też tak miałam.spóbuj małemu podawać stare i nowe mleko na przemian(lub 2x stare 1x nowe) aż sie przyzwyczai,tak mi doradziła moja położna i przyznam,że zadziałało :tak: :happy:
 
Dziewczyny, mam problem. Od tego nowego mleka, na które przeszliśmy (Bebilon Comfort) Mały nie może kupy sam zrobić, a jak już wymusimy, to ma rzadką paskudnie. Do tego zawsze po jedzeniu marudzi i się pręży, czyli widać, że jakieś gazy jeszcze go męczą :baffled:
Wiem, że do każdego nowego mleka dziecko musi się przystosować. Tylko właśnie pytanie - ile to może trwać i czy warto tak męczyć biedaczka? :zawstydzona/y:
Podajemy już 2 opakowanie Bebilonu i poprawy żadnej nie widać :dry:
Wracać do starego mleka? Próbować nowego jeszcze jakiegoś? Sama już nie wiem... Podawaliśmy wcześniej Enfamil, ale wtedy miałam problem, że Borys zjadał na raz strasznie mało i krzyczał o jedzenie co 15 minut :baffled:
Cypisia my z Enfamilu, przeszliśmy na NAN HA i jest dobrze. :-)
 
A my wczoraj wróciliśmy jednak do Enfamilu. I dzisiaj już była ładna kupa, którą Borys zrobił bez wspomagania i bez płaczu :-) Co prawda wróciło ulewanie... ale z tym będziemy walczyć jakoś, a najważniejsze, że się mój mały Mistrzu nie męczy już :-)
 
Ja mam pytanie do butelkowych Mamus :)
Dziewczynki macie jakis szybki sposb na to, zeby meleczko bylo cieple ?
Bo jak moja Mala zaczyna krzyczec o jedzenie to nie mam czasu tego mleczka doprowadzic do temperatury 37 stopni i sie bardzo stresujemy przy tym.
 
sie wtrące bo bardzo fajny i bogaty ten topik macie o butelkach :) i tak sobie juz ostatnio przez google na niego weszłam ;)

szybko mleko możesz zrobić za pomoca micro - ja podgrzewam wode ( 20 sek metoda prób obliczyłam sobie ile sie kręcić musi zeby było idealne) i dosypuje mleczka - całość jakieś 30 sek :)
 
reklama
Ja mam pytanie do butelkowych Mamus :)
Dziewczynki macie jakis szybki sposb na to, zeby meleczko bylo cieple ?
Bo jak moja Mala zaczyna krzyczec o jedzenie to nie mam czasu tego mleczka doprowadzic do temperatury 37 stopni i sie bardzo stresujemy przy tym.


Ja mam w termosie ciepłą wodę i w kubku zimną, mieszam i jest butla w moment gotowa :-)
 
Do góry