reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wszystko o karmieniu dziecka

. W sumie to wczoraj napoiłam ją herbatką z kopru włoskiego Hipp,wypiła 60ml i całą noc ślicznie przespała. Może spróbuj? Ona jest od pierwszego tygodnia,ale jeśli boisz się małemu ją dać,to sama spróbuj ją wypić-dojdzie do synka z Twoim mlekiem;). A jeśli jest krytyczna sytuacja,to bez obaw daj małej Espumisan. Mi położna już w szpitalu mówiła,że można kilka kropelek od czasu do czasu dać,żeby dziecko się nie męczyło :tak:
To i mi się rada przyda:tak: Spróbuję z tą herbatką bo kolejny raz miałam jazdy:-( Całą noc kwękała i się preżyła:baffled: pomimo tego że Espumisan dostała:dry: Już sama nie wiem czemu. Dietę mam nadal szpitalną, pilnuję się :-( Dziwi mnie że w dzień jest prawie cały czas spokój:sorry2:i jak ją np, przystawię do cyca momentalnie przestaje się prężyć??? I kurka o co chodzi?
 
reklama
Mario - dziewczyny pisały aby tego nie robić - piszemy o tym na wątku zdrowie i pielęgnacja - hej ... ty zaglądasz na inne wątki :confused::-)
morka - ja bym się nie martwiła zbyt, płacze ci w nocy :confused: prężyć się to niemowlęce prawo :tak:
 
Kaja,no tak-co innego jak się dzidzia pręży i ma przy tym normalną minę, a co innego jak się pręży, marudzi,stęka,popłakuje i widać,że coś jej nie pasuje :tak: Zuzia czasem aż się cała wykręca,robi się bordowa na buźce i płacze. Niczym jej wtedy nie uspokoisz :tak: Brzuszek ma twardy i dopóki nie zrobi się miękki,są jazdy..
Ja myślę,że u Morki malutka ma to samo co moja.. i też nie wiem co to jest, skoro za wcześnie na kolki..
Dziś ma być u mnie pediatra to zapytam,może w końcu coś na to zaradzi,bo nie dam rady patrzeć jak mi się córeczka męczy.
 
Kaja,no tak-co innego jak się dzidzia pręży i ma przy tym normalną minę, a co innego jak się pręży, marudzi,stęka,popłakuje i widać,że coś jej nie pasuje :tak: Zuzia czasem aż się cała wykręca,robi się bordowa na buźce i płacze. Niczym jej wtedy nie uspokoisz :tak: Brzuszek ma twardy i dopóki nie zrobi się miękki,są jazdy..
Ja myślę,że u Morki malutka ma to samo co moja.. i też nie wiem co to jest, skoro za wcześnie na kolki..
Dziś ma być u mnie pediatra to zapytam,może w końcu coś na to zaradzi,bo nie dam rady patrzeć jak mi się córeczka męczy.
No u mnie dokładnie tak samo mała robi ale ona nie płacze prawie wogóle:sorry2:ale u niej to mogą być kolki bo jest nieco starsza od Zuzi,sama nie wiem:sorry2: Takie grzeczne dzieciątko a tak się męczy:-(Jak ci lekarz coś konkretnego powie to napisz:tak:
 
No u mnie dokładnie tak samo mała robi ale ona nie płacze prawie wogóle:sorry2:ale u niej to mogą być kolki bo jest nieco starsza od Zuzi,sama nie wiem:sorry2: Takie grzeczne dzieciątko a tak się męczy:-(Jak ci lekarz coś konkretnego powie to napisz:tak:

ja myślę ze to gazy, a właściwie problem z ich odejściem. dziewczynki kolki u dziecka to płacz o tej samej porze bez wyraźnej przyczyny trwa np godzinę. Mój tez się pręży i popłakuje kupiłam herbatkę i ja popijam i jest lepiej:tak:
 
Ja mam pytanie zupełnie z innej beczki:
Jeżeli chodzi o mycie chłopców- czy odciągacie napletek??? bo mi mówią że nie odciąganie grozi nacięciem później,
a w szkole rodzenia i w poradnikach jest napisane że nie wolno tego robić!
no to jak jest??? wolno czy nie wolno? powinno się czy nie???

Beti - nie pomogę nie mam tego objawu, a krew leci mi z jednej dziurki co rano od połowy ciąży i tez nie wiem co to.
Przepraszam,że się wtrącam,tak was podczytuję bo macie już porodowe doświadczenie:tak:Maria-nie rób tego na razie,dziecko na to za malutkie.Za kilka miesięcy pogadaj o tym z lekarzem,powie kiedy można.
 
Paula, ja wyczytałam że kolki u niektórych niemowląt mogą się pojawić już w 2 tyg. życia.
Jeżeli chodzi o napletek ja mam już prawie 14 letniego syna i nie odciągałam, zaczął to robić sam w wieku 6 lat i wszystko jest ok. samo się wyćwiczyło i Mikołajowi też nie będę.
 
Dziękuję za radę, bo mi teź na szkole rodzenia mówili żeby nie ruszac, ale rodzina, znajomi twierdzili że sie odciąga i zgłupiałam.
 
reklama
Kaja,no tak-co innego jak się dzidzia pręży i ma przy tym normalną minę, a co innego jak się pręży, marudzi,stęka,popłakuje i widać,że coś jej nie pasuje :tak: Zuzia czasem aż się cała wykręca,robi się bordowa na buźce i płacze. Niczym jej wtedy nie uspokoisz :tak: Brzuszek ma twardy i dopóki nie zrobi się miękki,są jazdy..
Ja myślę,że u Morki malutka ma to samo co moja.. i też nie wiem co to jest, skoro za wcześnie na kolki..
Dziś ma być u mnie pediatra to zapytam,może w końcu coś na to zaradzi,bo nie dam rady patrzeć jak mi się córeczka męczy.

U nas od czterech dni to samo juz nie wiem co robic:-( maly strasznie się męczy i to prężenie nie jest przyjemne nawet przy cycu potrafi sie wyginac i stękać:-(ale je bardzo ładnie i kupki tez robi..
 
Do góry