reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wylezane cuda 2016

Moja sie obraca, a wrocic na plecy to nie mam pewnosci czy umie. Czesto laduje na plecach ale obserwuje ja ostatnio czy to celowe czy po prostu traci rownowage jak sie wyzej podeprze lub jedna reka cos tam robi, na razie ciezko stwierdzic. :)

n59y6iye227k1jnm.png
 
reklama
Mój też zaczął się obracać co mnie baardzo cieszy :) Na plecy ląduje przypadkowo jak się delikatnie przechyli.

Mikołaj też się wierci bardzo, ale na kolana nie siada :) super, że u Ciebie nafoczka takie postępy! Ja się na razie cieszę z obracania :)
 
@nafoczka weszłam na profil tej dziewczyny i przeczytałam jej pierwszy post. Siedze zalana łzami :(

jak ja pojechałam do lekarza z bolącym brzuchem to lekarz, który zbadał mi szyjkę powiedział, że za chwilę poronię i właśnie myślałam wtedy, że moja historia potoczy się tak jak opisała załamana 1982. Ale udało mi się i teraz obok laptopa z którego pisze leży mój największy szkrabulek (tak go nazwywam).
 
@nafoczka weszłam na profil tej dziewczyny i przeczytałam jej pierwszy post. Siedze zalana łzami :(

jak ja pojechałam do lekarza z bolącym brzuchem to lekarz, który zbadał mi szyjkę powiedział, że za chwilę poronię i właśnie myślałam wtedy, że moja historia potoczy się tak jak opisała załamana 1982. Ale udało mi się i teraz obok laptopa z którego pisze leży mój największy szkrabulek (tak go nazwywam).
JA powiem szczerze prże czytałam do polowy i dalej serce mi nie dało :( straszny wyciskacz lez. A swoja droga moja gin dmuchala na wszystko i jak tylko zobaczyła lej na szyjce na wysokości 24mm to od razu zadziałała (no ale to była moja 6 ciaza)
 
A u mnie sytuacja tak wyglądała, że jechałam do Lux Medu zrobić badania krwi, ale trochę pobolewał mnie brzuch więc zapytałam czy nie przyjąłby mnie ginekolog tak dla własnego spokoju. Zgodził się więc poszłam do niego, zbadał mnie i powiedział, że za chwilę poronię. Gdybym tego nie zrobiła to moja historia skończyłaby się pewnie tak samo :(
 
Hej, co słychać?
U nas mega katar. Może to nie grypa ale meczy strasznie. Taki ropny. Mi zatkało zatoki i głowa peka, M siadlo na oskrzela a dzieci.. hmm niby przeszły najłagodniej oby! Choć katar mieli.
Wikus juz ładnie siedzi sam i podnosi się z łokci :) pozdrawiamy
 
My dopiero po chorobie.
Jutro mamy rehabilitację i chciałam małego pochwalić, że się przekręca i kręci wokół własnej osi, a on dzisiaj leży na plechach i mowy nie ma o przekręcaniu. Zbuntował się :)

Super @nafoczka, że Wikuś robi takie postępy. My jeszcze nie :) nawet zębów nie mamy :)

Dopiero dzisiaj dałam Mikołajowi rybkę. Gotujecie same czy kupujecie w słoiczkach?
 
@Hope ale Ci ten lekarz powiedzial, masakra... mnie moj tez troche postraszyl mowiac ze ta skrocona szyjka to powazna sprawa a w jego ustach to brzmialo strasznie i po tym mialam taki stres ze pojawily mi sie bole okresowe po czym wyladowalam w szpitalu. Ehh mnie takie historia jak zalamanej teraz tez strasznie poruszaja :/

@nafoczka kurujcie sie, duzo zdrowia!

Ja ostatnie dni jestem taka umeczona ze nie wiem o co chodzi. Dzis Maja przespala cala noc a ja o 21 padam na twarz. Cos mi sie wydaje ze moze to byc skutek slabej diety bo ostatnio gotowalam wszystko na szybko...

Ja poki co daje sloiczki i sporadycznie cos gotuje. Jesli chodzi o ryby to bede dawac chyba tylko ze sloiczkow bo ciezko dostac swieze i z pewnego zrodla.

Moja mala na badaniach u neurologa tez sie rozklada w rozkroku jak ja stworzono i robi wszystko nie tak :) teraz mamy wizyte kontrolna pod koniec marca.

n59y6iye227k1jnm.png
 
reklama
My mama wizytę w kwietniu u neurologa.

Kurcze ja też kupuje słoiczki, rzadko gotuje ale to wychodzi naprawdę drogo. A boję się kupować niektórych warzyw teraz, myślę że są naładowane chemią.

@Dordaw ale masz super! Mój mały pewnej nocy zasnął o 19:30 a obudził się pierwszy raz dopiero 0 4:00 i byłam w szoku :) Ale to zdarzyło się tylko raz. Teraz wstaje o 6:00, a nie tak jak wcześniej 6:30-7:00, a ja też padam na twarz, codziennie od kilku dni jestem bardzo śpiąca.

Nie wiem czy Wam wspominałam, że mój mąż nie bardzo chce się kochać. Mimo to, że przed ciążą sytuacja była odwrotna i to on bardzo chciał i często. Kilka razy chciałam się dowiedzieć dlaczego, nawet pomyślałam że mnie zdradza. I wczoraj mi powiedział, że to dlatego że był przy porodzie i wszystko widział. Ja czuje się z tym okropnie :(
 
Do góry