reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Wyniki badań laboratoryjnych

Ja mając krótką przygodę z socjologią też się statystyką nie zachwyciłam, lepsza obserwacja uczestnicząca :happy: , ale za to mój Przyszły (tak dla kontrastu) w SPSS pracuje hahahahaha
 
reklama
Esia suuper ,że wyniki dobre, a twój zawód rozumiem doskonale. Ja też byłam pewna że o co, jak o co ale o toxo nie będę musiała się martwić, a tu taki psikus :)Blanes, ja statystykę bardzo lubię mimo że mój umysł koło ścisłego nie leżał hihihi miałam suuper profesorka :D mimo to, z twojego podsumowanie serdecznie się usmiałam kiwajac głową. Wiesz statystyka to tylko liczba, a liczby (w dobrze przeprowadzonym badaniu) nie kłamią ale interpretacja wyników to inna sprawa- każdą prawdę da sie nagiąć :)
 
No i wróciłam od Pani Doktor. Jest to tak cudowna kobieta, że gdybym była facetem, to zakochałabym się bez pamięci. Fantastyczna, pełna ciepła i przede wszystkim chęci do pomocy kobieta. Nikt mnie tak nie podtrzymuje na duchu jak ona. Oczywiście moje wyniki nie są super jasne, ale ona uważa że ta moja toxo to jednak starocie. Ale ma to jeszcze skonsultować z dwoma profesorami znajomymi, żeby upewnić się że ma rację i mam do Niej zadzwonić w poniedziałek. Jeśli tak będzie faktycznie, to biorę antybiotyki do końca tej serii, a potem KONIEC! No i koniec strachu o malucha. Jak ja bym chciała, żeby to było tak jak ona mówi.
 
Dzagud trzymam kciuki, będzie dobrze!!!
Sorga dokładnie tak jak mówisz licza to liczba, to co później się z tym robimy to inna sprawa. Nawet przypadek Dzagud to potwierdza, interpretacja wyniku jest najważniejsza.
 
Dziewczynki, troszkę mnie nie było i nadrabiam teraz. Same dobre wieści. Gratki dla wszystkich. Trzymam kciuki - wszystko będzie po Waszej myśli.
 
We wtorek idę do lekarza i ma dać mi skierowania na badania (jeszcze żadnych nie miałam robionych). Ponieważ pracuję, to chciałabym załatwić wszystko od razu jak już tam będę. W związku z tym mam pytanie: Czy muszę być na czczo? Co prawda w domu śniadania nie jem, ale mam zwyczaj wypijania rano słodkiej kawki, a wiem, że do niektórych badań nie mozna nic słodkiego. Jak było u was?
 
reklama
A u mnie niestety figa. Właśnie rozmawiałam z Panią Doktor i powiedziała, że "konsylium" orzekło że z racji na takie niejednoznaczne wyniki nie mogą podjąć decyzji o odstawieniu antybiotyków.:-( Jedynym praktycznie wyjściem byłoby zrobienie amniopunkcji, która wykazałaby obecność przeciwciał w płynie płodowym. Ale na to się nie zdecyduję. Jest to jednak badanie inwazyjne, a tak naprawdę nic ono nie zmieni. Jedynie co to może rzeczywiście potwierdzić brak tej toxoplazmozy. A jeśli potwierdzi, to i tak będę na antybiotykach do końca i tak. Trudno, będę brać te antybiotyki i bez tego badania. Jakoś to przeżyję - mam nadzieję. W końcu, z tego co liczyłam, zostały mi już "tylko" 4 serie.:baffled:
 
Do góry