Wyprawka dla dzidzi do szpitala i domu

[ewelw]

Dziewczyny poradźcie!!!
Macie coś takiego, jak nawilżacz powietrza? Czy to się sprawdza, warto go mieć. Ja się nie znam ale kiedyś byliśmy u znajomych i mieli taki w domu... I teraz nie wiem... Co wy na ten temat myślicie?

 

[edee24]

Dziewczyny poradźcie!!!
Macie coś takiego, jak nawilżacz powietrza? Czy to się sprawdza, warto go mieć. Ja się nie znam ale kiedyś byliśmy u znajomych i mieli taki w domu... I teraz nie wiem... Co wy na ten temat myślicie?

No właśnie ja też się zastanawiam nad tą "maszyną", z racji tego, że będziemy rodzić w środku zimy a co za tym idzie (u nas) będą grzały kaloryfery, więc obawiam się, że suche powietrze może zaszkodzić malutkiej istotce, i lepiej by było jeśli by je nawilżać.
Więc pojawia się kolejne pytanko do doświadczonych już mamuś (i nie tylko) czy warto zainwestować w taki nawilżacz i czy będzie on przydatny

 

[anoli84]

Tez sie nad tym zastanawialam choc tutaj powietrze jest bardziej wilgotne niz w PL, ale tak czy inaczej ogrzewanie bedzie je wysuszac. Tutaj nie widzialam nic takiego w sprzedazy i moj musielby przywiezc nam to z polski. Na szczescie jedzie za miesiac i mam juz dla niego calkiem spora liste zakupów:-)

 

[kokusia31]

Ja nie uzywałam nawilżacza. Zwyczajnie na kaloryferach rozwieszałam pranie albo wilgotne ręczniki.

 

[renia200]

My kupiliśmy nawilżacz powietrza bo u nas strasznie grzeją w zimie, jest starasznie suche powietrze.

 

[Myszqa]

My też mamy nawilżacz powietrza. :-)

 

[ewelw]

Renia200; Myszqa No i jak? Sprawdza się? warto mieć?
Ach.....
Słyszałam, że jeszcze są takie jakby naturalne - gliniane pojemniki do których się wlewa wodę i za pomocą przywieszek zaczepia się w cłym domu do kaloryferów?
Co jest lepsze?

 

[Myszqa]

My mieliśmy właśnie w sypialni te gliniane pojemniczki wieszane na kaloryferach ale ja nie czułam, zeby powietrze było nawilżone. Teraz mamy elektryczny nawilżacz i jest super.

 

[Karina/Sara]

Ja miałam pojemniczek który sie powiesza na grzejnikach, a po za tym powieszałam pranie na grzejnikach. Prac trzeba, i z czymś mokrym nigdy nie ma problemu, zawsze znajdzie sie coś do powieszenia na grzejnik. Wg mnie nie warto wydawać fortuny na nawilżacz, ale każdy zrobi jak uważa.Dodam jeszcze ze ja urodziłam córkę pod koniec października także na sama zimę, i jakoś bez specjalnego nawilżacza dałam sobie rade.:-).

 

[Pinokia]

ja też zainwestuję w tę machinę - sama nieraz nie wytrzymuję (a grzejemy sobie sami), a co dopiero taki mały, może czasem zakatarzony nosek...
zaraz sie rozczulę, a tu do grudnia jeszcze ponad 3 miechy!