wyprawka dla sierpniowych skarbeczkow :D

[kasietta]

Prasowania dzień pierwszy, najgorszy, bo najwięcej na raz. na zdjęciu głównie rozmiar 62, suszą się kolorowe, głównie 56. I jeszcze została jedna siata białych na oba rozmiary. Ale do prasowania na raz już tyle nie będzie... a teraz na 2 godziny do szkoły rodzenia, trzeba odrobić mój pobyt w szpitalu

 

[loveboiled]

Kasietta ja też dzisiaj prasowalam.. Przypomniało mi się jak bardzo tego nie lubię... Strasznie dużo mi jeszcze zostało

 

[bunia15]

Love ja tez nie lubię prasować i tak mysle o matko tyle ciuszków i wszystkiego to sie załamie przy desce haha

 

[gość 94049]

A ja nawet lubię prasowac, ale jak mi przyszło prasowac Frania wyprawkę to miałam dość. A po urlopie muszę poprac i poprasowac Julkowi :-)

 

[cinamona]

Ja nie znosze prasowac ale takie malutkie ciuszki to jakos mi nie przeszkadzaja[emoji3]
Nienawidze szczegolnie poscieli a niestety mam dwa zestawy takie ze musze przeprasowac bo naczej wygladaja strasznie.

 

[Lunera]

Dlugosc mojego prasowania jest odwrotnie proporcjonalna do ilosci dzieci. Pierwszemu prasowalam do roku, drugiemy do 5/6 mca, mysle, ze teraz skonczy sie na 3, hahaha :-)

 

[gość 94049]

Haha Lunera, ciekawe jak będzie u mnie. Prasuje Frankowi do dziś, na równi z prasowaniem naszych ciuchow.

 

[loveboiled]

Ja prasowalam do 6 miesiąca teraz nie wiem jak długo będę..

 

[Lunera]

Wlasnych to w ogole nie prasuje :-) staram sie tak rozwieszac pranie, zeby nie bylo potrzeby. No, chyba ze koszule garniturowe, ale takie nosimy na wyjatkowe okazje. A i maz wie, jak dziala zelazko :-))))

 

[kasietta]

Generalnie też nie lubię prasować, chociaż te małe nie są złe, tylko dużo ich a ogólnie to lubię mieć wyprasowane, w domu rodzinnym mój tata wszystko prasuje