reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wysypka, alergia , potówki, trądzik? 4 tyg. dziecka

Oj faktycznie córeczka ma bardzo mało, mój synek ma takie jakby zaskórniki i też skóra jest bardzo sucha , nawet na uszkach ma takie kropeczki które się wysuszają :( już sama nie wiem...ale wczoraj inna pediatra powiedziała że to może być faktycznie na tle hormonalnym, mały wygląda kiepsko, baardzo mocny.ma ten wysyp i też czerwieni się pod wpływem temperatury albo jak leży na jednym boku lub się denerwuje.
Teraz jeszcze lepiej widać. Córka miała mały, bo od 5 tyg.jest już na mm, a od 2 tyg.karmienie było mieszane. Natomiast 1 córka miała bardzo podobny do Pani syna, jeszcze urodzona w czasie ogromnych upałów. Nam położna kazała kąpać w zwykłym, kostkowym mydle, bo ma zasadowe pH a skóra z trądzikiem to nadmiernie wydziela sebum. Przemywałam jej też skórę rumiankiem. Odstawiłam wszelkie natłuszczacze. I pomógł nam ostatecznie czas. Dopóki hormony krążą nie ma wyjścia 😑. Ale na 99% to trądzik, bo ma te "białe" główki jak normalne wypryski u nastolatków (i swoją drogą ten trądzik niczym się od takiego nastoletniego nie różni, poza tym, że niewielu rzeczy można używać). Nie można też dopuszczać do przegrzewania, dzieci co prawda się nie pocą, ale "parują" i to może zaostrzać wyprysk.
 
reklama
Teraz jeszcze lepiej widać. Córka miała mały, bo od 5 tyg.jest już na mm, a od 2 tyg.karmienie było mieszane. Natomiast 1 córka miała bardzo podobny do Pani syna, jeszcze urodzona w czasie ogromnych upałów. Nam położna kazała kąpać w zwykłym, kostkowym mydle, bo ma zasadowe pH a skóra z trądzikiem to nadmiernie wydziela sebum. Przemywałam jej też skórę rumiankiem. Odstawiłam wszelkie natłuszczacze. I pomógł nam ostatecznie czas. Dopóki hormony krążą nie ma wyjścia 😑. Ale na 99% to trądzik, bo ma te "białe" główki jak normalne wypryski u nastolatków (i swoją drogą ten trądzik niczym się od takiego nastoletniego nie różni, poza tym, że niewielu rzeczy można używać). Nie można też dopuszczać do przegrzewania, dzieci co prawda się nie pocą, ale "parują" i to może zaostrzać wyprysk.
To dziękuję za pomoc w takim wypadku...syna kąpiemy w emolium to chyba też dobre? Natomiast twarz przebywam woda przegotowaną, chyba nie odważyłbym się przemywać octaniseptem bo gdzieś tak wyczytałam:( ...wysypało go strasznie i wygląda to fatalnie, czyli dopóki karmie piersią to dziecko może mieć te wypryski :(
 
To dziękuję za pomoc w takim wypadku...syna kąpiemy w emolium to chyba też dobre? Natomiast twarz przebywam woda przegotowaną, chyba nie odważyłbym się przemywać octaniseptem bo gdzieś tak wyczytałam:( ...wysypało go strasznie i wygląda to fatalnie, czyli dopóki karmie piersią to dziecko może mieć te wypryski :(
Emolium właśnie teraz nie. Wszystko co natłuszcza musicie odstawić, bo zapycha. Kostką mydła myć tylko plus rozpuścić trochę w ciepłej, przegotowanej wodzie, przemyć buzię a potem raz jeszcze samą tylko wodą. Nie, wypryski przejdą do miesiąca, jak przestaną w Pani szaleć hormony. Ewentualnie z babcinych sposobów kąpać w mące ziemniaczanej a jeśli trądzik jest też na ciele to kilka kryształków nadmanganianu potasu. Do buzi tylko wacik z wodą i odrobiną mydła.
 
Emolium właśnie teraz nie. Wszystko co natłuszcza musicie odstawić, bo zapycha. Kostką mydła myć tylko plus rozpuścić trochę w ciepłej, przegotowanej wodzie, przemyć buzię a potem raz jeszcze samą tylko wodą. Nie, wypryski przejdą do miesiąca, jak przestaną w Pani szaleć hormony. Ewentualnie z babcinych sposobów kąpać w mące ziemniaczanej a jeśli trądzik jest też na ciele to kilka kryształków nadmanganianu potasu. Do buzi tylko wacik z wodą i odrobiną mydła.
Aaa okej to dziękuję i będę próbować:) mydło szare rozumiem? Na ciałku nie ma , jedynie delikatnie na szyjce i ramionkach kilka..
 
Teraz jeszcze lepiej widać. Córka miała mały, bo od 5 tyg.jest już na mm, a od 2 tyg.karmienie było mieszane. Natomiast 1 córka miała bardzo podobny do Pani syna, jeszcze urodzona w czasie ogromnych upałów. Nam położna kazała kąpać w zwykłym, kostkowym mydle, bo ma zasadowe pH a skóra z trądzikiem to nadmiernie wydziela sebum. Przemywałam jej też skórę rumiankiem. Odstawiłam wszelkie natłuszczacze. I pomógł nam ostatecznie czas. Dopóki hormony krążą nie ma wyjścia 😑. Ale na 99% to trądzik, bo ma te "białe" główki jak normalne wypryski u nastolatków (i swoją drogą ten trądzik niczym się od takiego nastoletniego nie różni, poza tym, że niewielu rzeczy można używać). Nie można też dopuszczać do przegrzewania, dzieci co prawda się nie pocą, ale "parują" i to może zaostrzać wyprysk.
Mam jeszcze jedno pytanie jeżeli mogę prosić Cię o pomoc... to wszystko ewoluowało i zupełnie inaczej teraz wygląda, z tych zaskórników porobiły się czerwone placki które się łuszczą na twarzy, w ogóle cała skóra się łuszczy? Czy to efekt tego " przechodzenia" tak reaguje po czasie trądzik? Pamiętasz może w jakiś sposób zaczęło to schodzić córce? . Kurcze lekarz cały czas się upiera że to alergia ale z objawami AZS ale małego to nie swędzi bo byłby nieznośny ..
 
Nam położna poleciła kąpać małą w ciepłej wodzie z dodatkiem mojego mleka z racji, że karmię piersią i miałam duży nawał pokarmu z początku lub dodać właśnie krochmalu do kąpieli.
Pediatra zaś polecił Bepanten Sensiderm, ale nie pomogło nic, więc odstawiłam, żeby nie męczyć jej twarzyczki.
U nas jest to zdecydowanie trądzik niemowlęcy, bo krostki są tylko na twarzy, głównie na policzkach, na czółku jakieś pojedyncze krostki. Skaza białkowa jest podobno na całym ciele.
Emolium właśnie teraz nie. Wszystko co natłuszcza musicie odstawić, bo zapycha. Kostką mydła myć tylko plus rozpuścić trochę w ciepłej, przegotowanej wodzie, przemyć buzię a potem raz jeszcze samą tylko wodą. Nie, wypryski przejdą do miesiąca, jak przestaną w Pani szaleć hormony. Ewentualnie z babcinych sposobów kąpać w mące ziemniaczanej a jeśli trądzik jest też na ciele to kilka kryształków nadmanganianu potasu. Do buzi tylko wacik z wodą i odrobiną mydła.
IMG_20201202_122348_765.jpeg
 
Nam położna poleciła kąpać małą w ciepłej wodzie z dodatkiem mojego mleka z racji, że karmię piersią i miałam duży nawał pokarmu z początku lub dodać właśnie krochmalu do kąpieli.
Pediatra zaś polecił Bepanten Sensiderm, ale nie pomogło nic, więc odstawiłam, żeby nie męczyć jej twarzyczki.
U nas jest to zdecydowanie trądzik niemowlęcy, bo krostki są tylko na twarzy, głównie na policzkach, na czółku jakieś pojedyncze krostki. Skaza białkowa jest podobno na całym ciele.Zobacz załącznik 1209253
U mnie jednak się okazala prawodpobnie jakaś alergia pokarmowa, zeszło po 2 tyg diety bezmlecznej i bez jajecznej a ostatanio się polasilam na kawałek tortu i młodego znowu wysypało :/ więc coś jest na rzeczy
 
Będę musiała spróbować ograniczyć nabiał, nóż widelec się to wszystko poprawi. U nas jeszcze ciągły płacz, wzdęcia, gazy i chyba wszelkie możliwe dolegliwości trawienne. Ostatnie kilka dni nawet zaczęły się pojawiać zielone kupki. Obawiam się, że to wszystko z mojej winy ://
U mnie jednak się okazala prawodpobnie jakaś alergia pokarmowa, zeszło po 2 tyg diety bezmlecznej i bez jajecznej a ostatanio się polasilam na kawałek tortu i młodego znowu wysypało :/ więc coś jest na rzeczy
 
Nie chcę Cię martwić bo lekarzem nie jestem ale też to może właśnie być alergiczne...jeżeli tak nabiał to ograniczenie nic Ci nie da, trzeba całkowicie wyeliminować...ja wiem że to brzmi jak jakaś masakra bo sama.mam problem co zjeść..ale kurcze u nas najwidoczniej było to...w ogóle też się zaczęło niepozornie kilkoma kropeczkami ale w ciągu 2 tygodni bardzo szybko się rozprzestrzeniło a później ta wysypka tak jakby się zmieniała...zlewała się w czerwone plamy ale też ewoluowała że się łuszczyła, ostatecznie zrobiło się z tego takie jakby AZS i maść robiona z apteki na receptę pomogła..ale tak jak mówię zaobserwowałam nawrót po torcie i też inne zachowanie dziecka .. rozdrażnienie i problemy z brzuszkiem i ulewanie więc możliwe że Twojemu.synkowi też coś się zaczyna:( ale trzymam kciuki żeby to był tylko trądzik niemowlęcy bo z.tymi dietami to jakaś paranoja
Będę musiała spróbować ograniczyć nabiał, nóż widelec się to wszystko poprawi. U nas jeszcze ciągły płacz, wzdęcia, gazy i chyba wszelkie możliwe dolegliwości trawienne. Ostatnie kilka dni nawet zaczęły się pojawiać zielone kupki. Obawiam się, że to wszystko z mojej winy ://
 
reklama
Mam jeszcze jedno pytanie jeżeli mogę prosić Cię o pomoc... to wszystko ewoluowało i zupełnie inaczej teraz wygląda, z tych zaskórników porobiły się czerwone placki które się łuszczą na twarzy, w ogóle cała skóra się łuszczy? Czy to efekt tego " przechodzenia" tak reaguje po czasie trądzik? Pamiętasz może w jakiś sposób zaczęło to schodzić córce? . Kurcze lekarz cały czas się upiera że to alergia ale z objawami AZS ale małego to nie swędzi bo byłby nieznośny ..
Nam położna poleciła kąpać małą w ciepłej wodzie z dodatkiem mojego mleka z racji, że karmię piersią i miałam duży nawał pokarmu z początku lub dodać właśnie krochmalu do kąpieli.
Pediatra zaś polecił Bepanten Sensiderm, ale nie pomogło nic, więc odstawiłam, żeby nie męczyć jej twarzyczki.
U nas jest to zdecydowanie trądzik niemowlęcy, bo krostki są tylko na twarzy, głównie na policzkach, na czółku jakieś pojedyncze krostki. Skaza białkowa jest podobno na całym ciele.Zobacz załącznik 1209253
Od kiedy skaza musi być na całym ciele? A ogóle objawy skórne nie są obowiązkowe przy uznaniu alergii na bmk. Są nimi przede wszystkim objawy brzuszkowe- ulewanie, gazy, nasilone kolki, krew w kupie lub/i śluz, zaparcia lub biegunki, skurcze jelit. AZS jest osobną chorobą, która może istnieć razem z alergią na bmk, ale nie musi. Łuszczące swędzące placki mogą mieć podłoże alergiczne, nie zawsze na nabiał, może to być alergia kontaktowa (proszek, mydło, płyn do płukania).
Jeśli po eliminacji nabiału się poprawia, to znaczy, że alergia jest dobrym tropem.
 
Do góry