reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zachcianki i to co pysznego robimy do jedzonka ;)

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
hania, jak "camembert" z mleka pasteryzowanego, to można

właśnie pożarłam 2 ogóry kiszone i słoik koreczków po kaszubsku
 
reklama
hania, jak "camembert" z mleka pasteryzowanego, to można

właśnie pożarłam 2 ogóry kiszone i słoik koreczków po kaszubsku

Aha, czyli tak jak z tymi wszystkimi serami-jak pasteryzowane mleko to ok?
No to będę musiała takiego serka sobie poszukać ;-)
 
Anna25: "powiedzcie mi co sądzicie o jedzeniu mozarelli?uwielbiam ją jeść i tak myślę czy mogę?"

Wczoraj zjadlam na kolacje cala mozzarelle! Z miodem!
Mozzarella produkowana jest glownie z mleka pasteryzowanego, zatem nie powinno byc problemow z listeria.

Anna25: "jedyne czego nie jadłam w pierwszej ciąży to sery pleśniowe, a bardzo je lubię"

Smazone mozna bez ryzyka jesc, poniewaz temperatura zabija bakterie. W przypadku na. gorgonzolli mozna sie dodatkowo zabezpieczyc odcinajac skorke, w ktorej jest najwiecej bakterii.
 
Nie jestem pewna co do serów pleśniowych smażonych, ale na zimno nie można nawet typu "camembert" i nie chodzi tu o mleko pasteryzowane, ale o pleśń tzn bakterie w niej zawarte - najprościej.
A co do sushi to zawsze sobie można zrobić z wędzonym łososiem, a co do nori to nie ma przeszkód.
 
cześć dziewczyny! tak się składa że jestem dietetyczką wieć chętnie podzielę się z wami moją wiedzą dotyczącą diety dla przyszłym mam czyli dla nas:)
CO JEST PRZECIWWSKAZANE:
sery pleśniowe, feta, oscypek
orzechy arachidowe (mogą zawierać szkodliwą pleśń
surowe mięso i ryby, owoce morza
wędzone i mocno słone mięsa i wędliny - powodują zatrzymanie wody w organizmie i obrzęki
nadmierna ilość wątróbki ( nadmiar witaminy A nie jest wskazany)
lodów, serników na zimno i innych produktów na bazie surowych jaj- można zarazić się salmonellą
nadmiar kofeiny (maksymalnie 1 kawa dziennie)
alkoholu

CO JEST ZALECANE:
warzywa i owoce, zwłaszcza surowe ( jako bogate źródło witamin i błonnika)
produkty z pełnego przemiału: ciemne pieczywo, kasze, ryż brązowy ( bogate w witaminy z gr B, magnez i potas)
pij wodę mineralną, soki owocowe, herbaty owocowe. mocna herbata i kawa odwadniają.
produkty mleczne, mleko do 2%, kefiry, maślanki, jogurty, serki
chude mięso i ryby (ale nie surowe!!)

mam nadzieję że pomogła!!
Agnieszka
 
Dziewczyny, może któraś z was wie: w książce, którą dostałam od lekarza, napisane jest, że nie można jeść jajek z płynnym białkiem lub żółtkiem. Nawet dali zdjęcie jajka na twardo jako przykład, jak jajko powinno być ugotowane. Co o tym sądzicie?

Z kolei feta wymieniona jest na liście produktów, które można jeść spokojnie.
 
Dziewczyny, może któraś z was wie: w książce, którą dostałam od lekarza, napisane jest, że nie można jeść jajek z płynnym białkiem lub żółtkiem. Nawet dali zdjęcie jajka na twardo jako przykład, jak jajko powinno być ugotowane. Co o tym sądzicie?

Ja np. w ogóle nie lubię jajka na miękko (z płynnym żółtkiem) albo nieściętej jajecznicy-więc dla mnie to nie problem ;-) Ale też słyszałam o tym, że białko i żółtko powinny być ścięte-inaczej można zarazić się salmonellą.
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry