reklama
A
anaber
Gość
Cześć wszystkie dziewczynki ;-) ,aż się wstyd przyznać, dopiero wstałam a tu pora na obiad, głowa mi pęka zrobiłam sobie słabiutką kawkę i myślłam,ze mi pomoże a tu nic :-( więc zaglądam tu poczytam troche i mi przejdzie 
piąteczka może masz jakiś sposób na ból glowy
pozdrawiam i ściskam Wszystkie

piąteczka może masz jakiś sposób na ból glowy

pozdrawiam i ściskam Wszystkie

-Lorelain-
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Kwiecień 2010
- Postów
- 4 712
Piąteczka - ha ha ha no dobre dobre 

to teraz moja kolej napisania o sobie.
Za miesiąc kończę 26 lat a mój mąż ma 30. Mamy już prawie 4 letniego synka ktorego spłodziliśmy na 2/3 tygodnie przed ślubem. Urodziłam go na 1 dzień przed obroną pracy dyplomowej, więc po porodzie w szpitalu leżałam jedną noc i musiałam pojechać autem na uczelnie. Dałam rade! ... będę z tego dumna do konca życia
... a Mati ma dar do robienia rzeczy w najmniej odpowiednim momencie. Pracuje zawodowo jako logistyk w branży automotiv. Bardzo to lubię, ale ostatnio praca zaczęła mnie pochłaniac a za mało czasu poswiecałam dziecku. Na szczescie w porę się opamiętałam i podyskutowalismy z meżem ze trzeba zwolnić tempo. Jak się uda zaciążyć to pomysle o zmianie pracy na cos luźniejszego i na pół etatu żeby być więcej z rodziną.
Bardzo długo zazdrościłam wszystkim koleżankom bo większość ma już dwujeczkę, ale ja cały czas czekałam na jak najlepszy moment.


to teraz moja kolej napisania o sobie.
Za miesiąc kończę 26 lat a mój mąż ma 30. Mamy już prawie 4 letniego synka ktorego spłodziliśmy na 2/3 tygodnie przed ślubem. Urodziłam go na 1 dzień przed obroną pracy dyplomowej, więc po porodzie w szpitalu leżałam jedną noc i musiałam pojechać autem na uczelnie. Dałam rade! ... będę z tego dumna do konca życia
Bardzo długo zazdrościłam wszystkim koleżankom bo większość ma już dwujeczkę, ale ja cały czas czekałam na jak najlepszy moment.
P
piąteczka
Gość
anaber znam :-):-):-):-):-) - przepraszam dziewczynki ale już tylko brykanie mi w głowie
Lorelain, to cudownie ci się złożyło z synkiem. Ja zaczynam żałować, że wtedy to nie była ciąża. wszystko udałoby się poukładać jakoś. A teraz się nie udaje. Jak ja się boję, że coś jest nie tak ze mną albo z mężusiem. Nie wiem jak ja to przeżyję :-(
Ostatnia edycja:
A
anaber
Gość
nie no na to to ja dzisiaj nie mam sily poza tym biore luteinę dopochwowo więc niewiem czy to wskazane ;-)
A
anaber
Gość
Roszpunka a który to jest Twój cykl starań jesli moge wiedzieć ??
miłam edytowac o i zapomniałam
taka zakrecona jestem
miłam edytowac o i zapomniałam

Regulamin bardzo mi sie podoba
zalogowałam sie pierwszy raz jakas godzine temu a co chwile rbie odswiez czy czegos nowego nie napisałyscie
regulamin podpisuje jak to sie robi odrecznie imieniem i nazwiskiem
i zamierzam wam sie w całosci oddac
hehe smiesznie to zabrzmiało
regulamin podpisuje jak to sie robi odrecznie imieniem i nazwiskiem
i zamierzam wam sie w całosci oddac
reklama
A
anaber
Gość
Roszpunka wszystko sie ułoży i wszytsko będzie ok po Twojej myśli tylko kwestia czasu 

Podziel się: