reklama
K
karol_in-a
Gość
dobra... przyznaję się....
nadstawiam karku i tyłka i możecie kopać ile wlezie...
Robiłam własnie porządki przymusowe w biurku bo posiałam jakies dokumenty, no i znalazłam jeden test ciążowy. Cholera. Skoro już tak leżal i leżał i rączki do mnie wyciągał to polecialam... No i dupa blada... Jedna krecha. Ja wiem, że powiecie:
1. nie był poranny mocz,
2. czułość testu niewystarczająca (25)
3. za wcześnie.
Ale nie moje drogie. Dziewczyny robiły kilka dni przed @ i wychodziły jasne, blade kreseczki, a u mnie dupes- nawet cienia cienia nie ma, więc kicha.
I nie nie nie... Nie będzie w tym cyklu dobrze- nie ma @ jest nadzieja. No tak, ale teraz to niech juz przylezie jak najwcześniej i niech się szybko skończy, bo czas nowe staranka rozpocząć.
Durna ja taka i niecierpliwa, a miałam być dzielna, silna wytrzymać do następnego poniedziałku i co???? ja sie pytam po co mi to było? qrcze...
co mnie pokusiło, żeby w tym biurku sprzątac i skąd ten test tam się znalazł (nie pamiętam).
Ale nic tam... Męża musze zacząć ostro gewałcić przez nabliższe dni, bo jak przylezie @ to znów na tydzień mnie wyłączy z życia więc trzeba korzystać póki się da...
Losiczko jeśli tempka nie spadnie jutro to zatestuj i daj nam znaka, nie trzymaj dłużej w niepewności.
Ilonko- Jasia zabieraj do innego pokoju i wszystkie powieszczenia wietrz chociaż po kwadransie kilka razy dziennie, żeby "zarazki" wypędzić.
Pamelo- qrcze drogie strasznie te wizyty w Italii, ale może na jedną jakoś wygospodarujesz kasiurkę, żeby sie upewnić i uspokoić?
a jeśli nie to czekaj do początku stycznia i też będzie dobrze.
nadstawiam karku i tyłka i możecie kopać ile wlezie...
Robiłam własnie porządki przymusowe w biurku bo posiałam jakies dokumenty, no i znalazłam jeden test ciążowy. Cholera. Skoro już tak leżal i leżał i rączki do mnie wyciągał to polecialam... No i dupa blada... Jedna krecha. Ja wiem, że powiecie:
1. nie był poranny mocz,
2. czułość testu niewystarczająca (25)
3. za wcześnie.
Ale nie moje drogie. Dziewczyny robiły kilka dni przed @ i wychodziły jasne, blade kreseczki, a u mnie dupes- nawet cienia cienia nie ma, więc kicha.
I nie nie nie... Nie będzie w tym cyklu dobrze- nie ma @ jest nadzieja. No tak, ale teraz to niech juz przylezie jak najwcześniej i niech się szybko skończy, bo czas nowe staranka rozpocząć.
Durna ja taka i niecierpliwa, a miałam być dzielna, silna wytrzymać do następnego poniedziałku i co???? ja sie pytam po co mi to było? qrcze...
co mnie pokusiło, żeby w tym biurku sprzątac i skąd ten test tam się znalazł (nie pamiętam).
Ale nic tam... Męża musze zacząć ostro gewałcić przez nabliższe dni, bo jak przylezie @ to znów na tydzień mnie wyłączy z życia więc trzeba korzystać póki się da...
Losiczko jeśli tempka nie spadnie jutro to zatestuj i daj nam znaka, nie trzymaj dłużej w niepewności.
Ilonko- Jasia zabieraj do innego pokoju i wszystkie powieszczenia wietrz chociaż po kwadransie kilka razy dziennie, żeby "zarazki" wypędzić.
Pamelo- qrcze drogie strasznie te wizyty w Italii, ale może na jedną jakoś wygospodarujesz kasiurkę, żeby sie upewnić i uspokoić?
a jeśli nie to czekaj do początku stycznia i też będzie dobrze.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
karol_in-a no to Cie raczki musialy bardzo swedziec...wiem jak to jest...ale sama piszesz ze test malo czuly,nie byl robiony rano no i za wczesnie,wiec oczywiste ze jest niemiarodajny! prosze sie po lapkach pobic i zapomniec o tym tescie...

P
piąteczka
Gość
karolinka narwańcu! nu nu! ps. śliczny awatarek:-)
losiczka pewnie nie wytrzymam- ale poczekam na Ciebie- testuj pierwsza
losiczka pewnie nie wytrzymam- ale poczekam na Ciebie- testuj pierwsza
K
karol_in-a
Gość
ano ano... ja wiem... ale qrcze dupes blades z tego wyszło- no niby wiedziałam o tym wszystkim, a jednak jakaś tam iskiereczka nadziei się tliła...
przecież ten cykl od początku był na straconej pozycji, więc po co ten teścior?
No nic...- Losiczka, piąteczka- trzymam za Was bardzo mocno kciukasy. Losiczka- żeby już nie musiała kombinować, a piąteczka- żeby kolan nie musiała szukać
przecież ten cykl od początku był na straconej pozycji, więc po co ten teścior?
No nic...- Losiczka, piąteczka- trzymam za Was bardzo mocno kciukasy. Losiczka- żeby już nie musiała kombinować, a piąteczka- żeby kolan nie musiała szukać
K
karol_in-a
Gość
miłego dzionka pamelo 
katrina115
Potrójna Mama
witajcie
Odprowadziłam Alinkę do przedszkola i zaraz idę pozałatwiać swoje sprawy. Wpadnę później.
Ilonka - ja właśnie takie objawy mam przy każdej ciąży (tylko nabrzmiałe i bolące piersi), wierz mi, że tak to można w ciąży chodzić... tylko trochę ciężkie te zderzaki.
Odprowadziłam Alinkę do przedszkola i zaraz idę pozałatwiać swoje sprawy. Wpadnę później.
Ilonka - ja właśnie takie objawy mam przy każdej ciąży (tylko nabrzmiałe i bolące piersi), wierz mi, że tak to można w ciąży chodzić... tylko trochę ciężkie te zderzaki.
losiczka72
Mama 4 chłopaków :)
DZIEWCZYNKI PRZECIEZ WIECIE ZE BEDZIECIE PIERWSZE JAK WAM POWIEM ZE ZROBILAM TESTA 

A JA LATAM CO GODZINE DO SKRZYNKI GLUPIA JEDNA

NO ALE PRZYNAJMNIEJ SPALE TE NAPOLEONKE BO MIESZKAM NA 3 WYSOKIM PIETRZE HE HE






reklama
bobofrutek
Julisiowa mamunia :)
Witam Kochane :-)
Strasznie gonicie z postami ze nie jestem w stanie wszystkiego nadrobic :-( Mam nadzieje ze zadnej fasolki nie przeoczylam? U mnie jak widac 13 tydz leci no i zaczely mi sie objawy ciazaowe ja nie wiem kurde co ze mna jakas inna jestem haha :-( Wczoraj moja dzidzia wlazla mi pod zebro ze wysiedziec nie moglam, a pozniej czulam takie bugotki w brzuchu..... mozliwe ze dzidzia mi daje juz znac o sobie? Na buzi jakis wielki syf mi wyskoczyl wygladam jakby mnie jakas osa ugryzla albo cos :-( Wczoraj moj smazyl placki ziemniaczne i jak ja to poczulam to normalnie myslalam ze umre tak mnie zemdlilo ze lezalam w pokoju u siebie przy otwartym oknie i wietrzylam ten olej fujjjjjjjjjj. Dzis mam wizyte u pulmunologa i mam nadzieje ze wszystko jakos bedzie lepiej. a w srode zobacze moje malenstwo
moje dziaslo po wyrwaniu zeba ( rwalam w srode w nocy) jakos dochodzi do siebie ale nadal czuje tam takie feee hihi. no tak jest kurde jak sie boi dentysty a pozniej w ciazy wszystkie zabki jeden za drugim leca..... ale teraz wzielam sie i bede lazic i leczyc wszystko. Mam nadzieje ze Was nie zanudzilam moja historia hihi :-)
Kochane zafasolkowane gratulacje :-)
Za testujace trzymam &&&&&&&&&&&&&
a staraczkom zycze owocnego grudnia ;-)
Buziakiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Strasznie gonicie z postami ze nie jestem w stanie wszystkiego nadrobic :-( Mam nadzieje ze zadnej fasolki nie przeoczylam? U mnie jak widac 13 tydz leci no i zaczely mi sie objawy ciazaowe ja nie wiem kurde co ze mna jakas inna jestem haha :-( Wczoraj moja dzidzia wlazla mi pod zebro ze wysiedziec nie moglam, a pozniej czulam takie bugotki w brzuchu..... mozliwe ze dzidzia mi daje juz znac o sobie? Na buzi jakis wielki syf mi wyskoczyl wygladam jakby mnie jakas osa ugryzla albo cos :-( Wczoraj moj smazyl placki ziemniaczne i jak ja to poczulam to normalnie myslalam ze umre tak mnie zemdlilo ze lezalam w pokoju u siebie przy otwartym oknie i wietrzylam ten olej fujjjjjjjjjj. Dzis mam wizyte u pulmunologa i mam nadzieje ze wszystko jakos bedzie lepiej. a w srode zobacze moje malenstwo


Kochane zafasolkowane gratulacje :-)
Za testujace trzymam &&&&&&&&&&&&&
a staraczkom zycze owocnego grudnia ;-)
Buziakiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Podziel się: