Qrcze zaledwie dwa dni nie zaglądnęłam, a teraz zaczytuję się, żeby nadrobić zaległości.
Wszystkim, które ujrzały II- szczerze Gratuluję! Wszystkim, które czekają- wytrwałości i radości z wyników życzę.
Ja dzisiaj troszkę się podłamałam. Spać mi się ciągle chce jak diabli, chociaż rano wstaję bardzo wcześnie. Sikać nie sikam więcej niż zazwyczaj. Piersi delikatnie pobolewają.
Tak się cieszyłam, taka miałam nadzieję- w koncu test owu wskazał, że jest dobrze (poprzednie 5 cykli nie było owulacji). I co? Pierwszy test (zdecydowanie za wcześnie, bo tydzień przed @) negatywny. Teraz czekam aż przyjdą testy. Gdybym miała to na pewno bym juz je zrobiła.

Mam tylko te owu, a słyszałam, że jak jest ciąża to te też wychodzą pozytywne no i u mnie wczoraj blediusieńka druga kreseczka. W piątek powinna przyjść @, a dzisiaj rano krewka- niewiele, ale żadne tam blade plamienie, czy brązowawe... @ świnia nie dość, że przyszła w ogóle to jeszcze za wcześnie- tragedia.
Dolina dziewczyny- na maksa...
