reklama
A
anaber
Gość
anisiaj Ty to aparatka jestes
hehe
martaSx ja tam mało co jeżdżę tramwajami czy autobusami raczej na pieszo albo autem sie poruszam także tam nie mam przyjemności widywac tak miłych osób
tylko hipermarkety mi zostały 

martaSx ja tam mało co jeżdżę tramwajami czy autobusami raczej na pieszo albo autem sie poruszam także tam nie mam przyjemności widywac tak miłych osób


Niestety to jest i chyba zawsze będzie duży problem. Moja koleżanka jest teraz w 6 mc i jeździ do pracy metrem i tramwajem.Mówi o sobie, że stoi nad ludźmi jak wyrzut sumienia, bo nikt jej nie ustępuje. To jest problem już kiedy ciążę widać, a ja mam inny teraz - (syt. z poniedziałku) ciąży nie widać, czuję się fatalnie, a do autobusu wchodzi matka z małym dzieckiem. Przede mną jeszcze godzina drogi, w korkach i nikt oczywiście matki nie puszcza. Więc puszczam ja i się zastanawiam - z jednej strony pomagam temu dziecku, ale z drugiej być może szkodzę swojemu...
Aga - było fajnie, choć trochę dziwnie
Czułam się jak kosmitka, bo obie właśnie rozstały się z facetami, więc do mojej perspektywy jest im daleko. Od jednej nawet usłyszałam "z kim ona będzie chodzić na imprezy", tak jakbym w ogóle na nie chodziła częściej niż raz w roku 
A ja jestem wkurzona bo dzwoniłam do wydziału komunikacji i mi powiedzieli że najpierw muszę wpłacić 84,50zł i po dwóch tygodniach mogę odebrać prawo jazdy a ja tu głupia 3 tygodnie czekam bo myślałam że się płaci jak już można odebrać 

reklama
Podziel się: