reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zaczynamy staranka :)

Anisiaj czasami tak trzeba mochery cholerne tak to miejsca nie zrobią ale żeby o krzyż się bic to pierwsi dlatego ja jestem wredna i nie ustępuję miejsca starszym
 
reklama
anisiaj Ty to aparatka jestes :-D hehe

martaSx ja tam mało co jeżdżę tramwajami czy autobusami raczej na pieszo albo autem sie poruszam także tam nie mam przyjemności widywac tak miłych osób :rofl2: tylko hipermarkety mi zostały :tak:
 
Niestety to jest i chyba zawsze będzie duży problem. Moja koleżanka jest teraz w 6 mc i jeździ do pracy metrem i tramwajem.Mówi o sobie, że stoi nad ludźmi jak wyrzut sumienia, bo nikt jej nie ustępuje. To jest problem już kiedy ciążę widać, a ja mam inny teraz - (syt. z poniedziałku) ciąży nie widać, czuję się fatalnie, a do autobusu wchodzi matka z małym dzieckiem. Przede mną jeszcze godzina drogi, w korkach i nikt oczywiście matki nie puszcza. Więc puszczam ja i się zastanawiam - z jednej strony pomagam temu dziecku, ale z drugiej być może szkodzę swojemu...
 
Aga - było fajnie, choć trochę dziwnie ;) Czułam się jak kosmitka, bo obie właśnie rozstały się z facetami, więc do mojej perspektywy jest im daleko. Od jednej nawet usłyszałam "z kim ona będzie chodzić na imprezy", tak jakbym w ogóle na nie chodziła częściej niż raz w roku ;)
 
A ja jestem wkurzona bo dzwoniłam do wydziału komunikacji i mi powiedzieli że najpierw muszę wpłacić 84,50zł i po dwóch tygodniach mogę odebrać prawo jazdy a ja tu głupia 3 tygodnie czekam bo myślałam że się płaci jak już można odebrać :wściekła/y:
 
Anisiaj to faktycznie dziwnie trochę, moje się bardzo ucieszyły, mimo że jedna nie może mieć dzieci a druga się rozwodzi
Marta ja tą opłatę płaciłam od razu po zdanym egzaminie tam gdzie opłacało się egzaminy
 
Ostatnia edycja:
Ansiaj grunt to się nie przejmować po prostu zazdroszczą.

Ja chyba pójde do biedronki po batona :sorry: dobrze, że jest pod domem hi hi hi
 
reklama
Jedna się bardzo cieszyła, druga teoretycznie też, ale niektóre jej teksty mnie rozwalały, np. ten o imprezie. Ale cóż, przecież nie będę zakładać szaty pokutnej, bo mam super męża i dziecko w drodze ;)
 
Do góry