reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakupy lipcowek

Ja tez jestem za leniwa na wielorazowe pieluchy, wole pampersy :-)

Fajnie, ze cos macie po starszych dzieciach, u mnie bedzie wszystko od podstaw.
 
reklama
O widzę wątek pieluszek wielorazowych.
To tu się mogę wypowiedzieć, bo mimo, że moja 1 ciąża to doświadczenie mam :) Opiekowałam się przez nieco ponad rok córką siostry (jak mała skończyła 5 miesięcy) i powiem wam, że jak dla mnie te pieluszki, to rewelacja.

Zalety:
- co prawda większy koszt na początku, ale wychodzi taniej niż pampersy czy inne takie
- pupa się nie odparza
- są przewiewne, więc świetne na lato
- nie wiem ile w tym prawdy, że dobrze służą dzieciom, gdyż czują, że mają mokro
- wygodne w zakładaniu (ale podobno pampersy też) i powiem wam, że nie zdarzyło mi się za mocno taką pieluszką małej scisnąć, co przy pampersach mi się zdarzyło, gdzie potem już nie nie chciały trzymać po przeklejaniu (ale nie miałam wprawy w jednorazówkach)
- no i są przepiękne :) ja z małą jak było ciepło na dworze pomykałam w krótkiej sukieneczce i pieluszce i wyglądała bosko :)

Wady:
- prać trzeba i usuwać większe co nieco przed praniem
Więcej wad nie odnotowałam :)

Ja tam polecam, jak ktoś ma motywację, do troszku większej ilości pracy związanej z pieluszkami.

A co do zakupów... planowania....
Nie mam kompletnie nic i jakoś jeszcze to sobie odkładam, chyba z nadzieją, że pokupuje jak będę już na L4.
No i jeszcze mam nadzieję, że może coś od kogoś dostanę.

Jedynie co, to kupiłam dla siebie ciuszki ciążowe... Allegro akurat tu moim przyjacielem :) Czekam aż sąsiedzi wrócą do domu, bo zamiast awizo zobaczyłam kartkę: paczka u sąsiadów pod nr... A sąsiadów kompletnie nie znam ;p
 
Ja sie pomalu rozgladam za mebelkami do pokoiku. Ceny lozeczek sa tak rozbierzne i nie wiem od czego to zalezy. Np. kupujac przez interenet nie moge potrzasnac czy zobaczyc jak zbita jest konstrukcja.
Moze doradzicie na co zwracac uwage? i ile srednio lozeczko powinno kosztowac?
 
Ja kupiłam takie z szufladą i to był strzał w 10tkę, pościel na zmianę, pokrycia na przewijak, pieluszki tetrowe i flanelowe - wszystko się tam mieściło:tak: No i było pod ręką w razie czego. Poza tym to zwykłe drewniane bez jakichś fajerwerków, z regulowanym dnem i wyjmowanymi szczebelkami na czas jak już maluch sam wychodzi z łóżeczka, ot standard:tak:
 
Zgadzam sie z jagodka. Ja mialam bez szuflady i dalam rade, ale wiem ze szuflada jest przydatna. Cena? To Twoj wybor. Jak na allegro. Patrz na komentarze i zadowolenie klienta. Niektorzy kompletuja w ikei. I sa zadowoleni szczegolnie ze sa tmm takie male wanienki ktore mozna polozyc na lozeczku plus male bajery.
 
Ja mam łóżeczko ze szufladą i w bloku to duży plus, bo jest gdzie pochować pieluchy i inne pierdoły. Najlepiej iśc do sklepu, upatrzyć sobie firmę i zamówić z allegro :) Przeważnie ceny są mniejsze nawet z przesyłką:)
 
no tak te z szyflada sa super, a ma ktoras takie ze sciaga sie jedna strone, dosuwa do lozka rodzicow i maly spi niby u siebie a jednak z rodzicami??

widze za duze rozpietosci w cenie i za 100zl kupisz i za 500zł i ciezko mi wybrac
 
Ja mam bez szuflady, ale mam komode i duża szafę na przedpokoju :) żałuję teraz że nie ma zdejmowanego boku, bo Ola jak podrosla ciężko mi było ja przekładać....
Jedyne co mi radzili w sklepach: patrzeć, czy jest z drewna czy sklejki ( popularny klups ma dużo że sklejki a kosztuje sporo) i czy dno jest na zszywki czy tak wsadzane są te " patyczki"... Te na zszywki potrafią sie łamać, jak bobas jest starszy i skacze w lozeczku
 
Ostatnia edycja:
ja chyba kupie komode na ubranka ale to sie okaze " w praniu" bo wlasnie remontujemy sypialnie i jeszcze pewna nie jestem jak to wszystko bedzie..
kupione jest juz lozeczko a w sumie takie mini lozeczko do 6go mca zycia (rodzice mojego kupili ) no i na dniach ide ogladac wozki z mama mojego rowniez:)
zreszta oni duzo kupuja juz poniewaz lada godzina wnuk/wnuczka ma sie urodzic od ich drugiego syna i jak z tamtym maluszkiem tak z naszym kupuja najpotrzeniejsze rzeczy...
aaa nawet bujaczek na baterie tez juz kupiony :-D
jak dobrze, ze to ich pierwsze wnuki przynajmniej ja po kieszeni nie dostane ;-)
 
reklama
Do góry