reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakupy:):)

Lucyann pisze:
Ja nie potrafie sie rozculac... nad ciuchami sa fajne oczywiscie ale kosztuja w sumie fortune z piec pajacykow kazdy mninimum 25zl koszulki beciki spioszki i jeszcze tego mnostwo to gora pieniedzy ktore wole dziecku przeznaczyc np. na fundusz powiereniczy albo inna inwestycje zwiazana z jego przyszlym zyciem... z z tych betow wyrosnie zanim sie obejrzymy..za ok grontowna zamiana wyposazenoia pokoju... :mad: ;D

to fakt, ubranka bywają drogie, ale tylko w firmowych sklepach. W małych sklepikach z akcesoriami dla niemowląt taki pajacyk będzie kosztował 10 zł i to nie dlatego, że jest gorszej jakości, ale dlatego, że nie ma metki znanej firmy. Poza tym myślę, że nie ma co kupować za dużo ubranek przed porodem, bo i tak maluch wyrośnie z nich szybko a znajomi w prezencie też najchętniej ubranka dają. Lepiej zainwestować w coś ważniejszego.
 
reklama
Lucyann - widze, ze jestes z Lodzi tak jak ja :) powiem Ci, ze tanie i bardzo ladne pajacyki i body sa w C&A w manufakturze: np. 14,90 pajacyk i trzypak body z krotkim 17,90. calkiem niezle ceny maja tez w tesco ubranka marki CHEEROKE (podobne jak w C&A). poza tym teraz jest masa wyprzedazy i ja kupilam duzo ubranek w manufakturze w 5-10-15 przecenionych nawet o polowe.

no i sa jeszcze uzywane rzeczy - polecam sklepik na struga "mala szafa" (na odcinku miedzy piotrkowska a kosciuszki) - tam sa nowe i uzywane rzeczy, ale w super stanie (pajacyk ok. 10 zl, kombinezony za 30 zl). no i oczywiscie niesmiertelne lumpeksy :D
 
Gufi fajnie ze jestes z lodzi piekne miast co?? ja na brak nie nazekam mam spadkowe....i to duzo wiec tylko sobie tak pozalilam sie jak bym miala kupic..to pewnie bym zalila sie na prawo i lewo teraz czeka mnie wybarnie wozka oj nie wiem kiedy sie zdecyduje... ::)ten za duzy ten nie stabilny ten za drogi a fuj....czekam na ten jeden jedyny
 
Hej dziewczyny, ja z mamuś czerwiec 2006 i chciałam wam się wtrącić z taką małą autoreklamą - jak któreś mamusie poszukują ubranek dla siebie w dość dużym rozmiarze ( a wiem że takie często niełatwo kupić) to polecam moje aukcje - wystawiłam kilka rzeczy - niewiele, ale może ktoś coś dla siebie znajdzie... Pozdrawiam i trzymam kciuki za pomyslne rozwiązania :)
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2022869
 
JA juz mam chyba z 500 pieluszek, chyba z 12 komplecikow w dziewczynskich kolorach :), lozeczko i szafke z miejscem do przebierania dzidziusia , pompe jesli bede karmic piersia i podgrzewacz do butelek.... troszeczke zabawek z wyprzedazy garazowych, fajny rozowy zestaw poscieli , butelki i wklady jednorazowe do butelek...
We wtorek znajomi przywioza pelno "sprzetow" a reszte pewnie zgromadzimy jak zorganizujemy malej "baby shower". Fajna tradycja...znajomi przyjezdzaja na party i przynosza malej prezenty- eszcze zanim sie urodzi :)
W stanach albo kupuje sie duzo wczesniej i oszczedza 60% albo kupuje na ostatnia chwile i placi pelna cene. Ja preferuje bieganie od sklepu do sklepu i szukanie okazji bo na full cene poprostu nas nie stac.
Dzieki Bogu to dziewczynka... duzo wiekszy wybor ciuszkow w kolorze rozowym :D
 
Kurcze, szkoda że u nas nie ma takiej tradycji  :(, bo jak się podostaje wcześniej prezenty dla dzidzia to wiadomo co jeszcze trzeba dokupić, a tak człowiek nakupi co trzeba, a dopiero potem /po porodzie/ rodzina i znajomi przynoszą różne rzeczy. Z reguły i tak wszystko się przydaje, ale takie rozwiązanie jak w usa jes spoko  ;D ;D
 
hej

ja jak monika zaopatrzylam sie na wyprzedazach bo jest taniej o 70 procent wiec to mam juz z glowy pozatym znajomi tez przybeda z prezentami, mu jestesmy tu sami bez rodziny wiec nikt nam nic nie przywiozl z wyjatkiem mojej siostry ktora przyslala mi kilka rzeczy wiec musze kupic co trzeba a poza tym sprawia mi to ogromna przyjemnosc ;D ;D ;D, wozek wybrany i lozeczko tez wiec czekam na wrzesien z kupnem a w tym miesiacu to chyba przybory do higieny martusi ;D ;D ;D i tym sposobem nawet sie za bardzo nie odczuje wydatkow, ;D ;D
 
A ja wlaśnie wydrukowałam sobie 2 kartki z internetu pt: "wyprawka". Ja złapałam się za głowę, a mój małżonek niech się za kieszeń trzyma.Cholera, takie małe a już tyle tego potrzebuje. Nie zdawałam sobie z tego sprawy. Teraz spisuję ceny z POlski i porównam je z tutejszymi. Ciekawa jestem na czyją korzyść wypadnie to porównanie. Sama nie mogę (co odkryłam dzisiaj) się już nawet w ogrodniczkę dopiąć, więc wyruszam do miasta po zakupy. Nie sądzicie, że ciuchy dla nas są też koszmarnie drogie....??
DZiewczęta z Łodzi, powiedzcie, w jakich sklapach i gdzie warto zrobić zakupy dla niemowlaka. Chodzi mi o te mniejsze, uzytkowe rzeczy, bo pokój i wózek wielofunkcyjny już mam.
 
Pola drogie i brzydkie...
Ja mam sporo doswiadczen z komisami dla dzieci jest tam tego mnostwo i bardzo tanio a w sklepach to najpopularniejszy smyk i dino... ja jeszce nie patrzylam przyznam sie szczerze moze cos Leminka by wiecj wiedziala ale tez ostanio sie nie odzywa... 8)
 
reklama
No i zrobiłam udane zakupy. 2 pary spodni (długie, zielone sportowo-bojówkowe i białe 3/4, do tego sliczna pomarańczowa bluzka na długi rękaw, oraz 3 koszulki, 1 z krótkim rękawem, 1 na ramiączka i 1 bez rękawków) wszystko za jedyne 56 euro. Chyba nie kupiłabym w POlsce za takie pieniądze, co?
Ale za to dla dzieciaków chyba u nas taniej. Przynajmniej jak patrze na ceny w sieci...
 
Do góry