reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

reklama
Dzięki Dziewczyny!
U mnie to dzisiaj nic wielkiego - ot tylko wizyta na której dostanę rozkład jazdy ;) a że to będzie chyba długi protokół to okres stymulacji wypadnie dopiero na czerwiec. Eh... to czekanie. Jak to któraś z Was pisała - in vitro uczy cierpliwości - no dobra, wiem - cierpliwość jest cnotą ale co ja poradzę, że nie moją ;P
 
No to super dużo, prawda? :) A jak to przebiegło w ogóle i jak się czujesz?
Czyli pobierają ile się da i zapładniają zawsze tylko 6? chyba jestem jeszcze zielona w temacie :/
 
Chloe, pobierają ile się da i zapładniaja 6 w programie rządowym. Zabieg twa około 10 minut. Później 2 godziny leżakowania. Czuję się dobrze tylko brzuch boli ale to raczej normalne ;)
 
Witajcie dziewczyny. Trzymam kciuki za wszystkie dzisiaejsze wizyty.
Magda_7891 17 to super wynik. Oby teraz te 6 ładnie się zapłodniło i dzieliło.
Ja mam wizytę popoludniu, czeka mnie dziś ustalenie rozkładu jazdy.... jak @ przyjdzie o czasie ( dziś ostatnia tabl anty) to mam nadzieję, że w okolicach 20 maja będzie po transfer. Dziewczyny mam do Was pytanko o luteine 100mg. Czy Wasi lekarze wystawiają receptę na ryczałt, bo mi ostatnio dr wystawił na 100% a to jest ogromna różnica. Tłumaczył, że przy in vitro nie może inaczej.
 
reklama
Ja dostałam lutinus też na 100 % odpłatności ale go nie wykupiłam bo miałam jeszcze kilka opakowań lutki bo kiedyś brałam i miałam od swojego ginka, potem poszłam jeszcze raz do swojego ginka i znów dostałam receptę więc dużo kasy zaoszczędziłam.
 
Do góry