reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

Agusiapela ale rozmawiamy o konkretnym przypadku gdzie nie było aktualnych badań amh i nasienia,więc czekając na te wyniki można juz zrobic całą resztę i mieć to z głowy,oczywiście zgadzam się że lepiej nie wydawać kasy ale skoro ma to przyspieszyc całą procedurę..
 
reklama
Kaatik wynik nie jest zły, ale świadczy że nie masz już bogatej rezerwy jajnikowej. Jest ciut poniżej normy. Ale są dziewczyny z niższym i zachodzą w ciążę.:sorry:
Ewis rozumiem że zapłaciłaś np za AMH, FSH i badanie nasienia. Pozostałe nie są wymagane do kwalifikacji, a wirusologia jest cała refundowana:confused2:nie wiem po co im hsg jak to nie potrzebne, a dlaczego histero? są jakieś przesłanki do tego? jest coś nie niepokojącego w macicy? U jakiego dr byłaś. Polecam dr M-nie jest idealny sama się nie raz na niego wściekałam i przeryczałam przez jego głupotę wiele dni ale ostatnio się postarał, jako fachowiec od in vitro ma dobre opinie:sorry:
Przecież Ty już długo się starsz więc nie muszą wymyślać przyczyny niepłodności, jesteś po tylu IUI czyli po cyklach stymulowanych po ivf. Nie daj sie robić w konia, mów co wiesz z regulaminu i tego żadaj.
Ja nie robiłam nigdy w życiu tej uero...myco... itd, może błąd ale nie robiłam. Za wizytę zapłaciłaś 200 bo za pierwsza wizytę niepłodnościi tyle się płaci:confused2:Ja na swojej wizycie miałam kontrolę czy torbielo się wchłonęła, przedstawiłam swieże AMH i FSH i od razu wpisał zakwalifikowani:sorry:no ale po wyjsciu z gabinetu zaplaciłam 3000 zł ale to było z lekami no i te badania. Ale byłam taka w eufroii że torbieli już nie ma i ruszam że nie zwróciłam uwagi, nastepnego dnia zaczęłam działać i załatwiłam zwrot kasy na następnej wizycie za całą swoją i M wirusologię, hcv, hbc, kiłe, chlamydie i hiv
Piaska ja robiłam pierwsze ivf w Gamecie łódzkiej, spieprzałam od niej szybko:crazy: a szczegóknie od osławionego prof (gbura i naciągacza) R. Nie polecam, ale nie chodzi mi o to że się nie udało ale po prostu oni w oczach mają symbol zł:crazy:ściemniał od początku do końca. Opisałąbym Ci wszytsko alemi ciśnienie się podniesie i zepsuje sobie humoer od rana:confused2:
Ja wiem że każda klinika jest taka sama ale z 3 które zaliczyłam uważam Gametę za najgorszą.
Lawendowy Ty robisz betę 2 wrzesnia? tak Ci kazali czy sama robisz ciut wcześniej, bo maluszki mamy w tym samym "wieku":-pa ja mam najwcześniej zrobic 3 a kazali nawet 5, ale oświadczyłam że nie wytrzymam i że to wypadnie w moje imieniny, ale i tak kazali zrobić 5 dla powtórki nawet jak nic nie wyjdzie:sorry:Ale ja liczę przy dwóch maluszkach na bete 3 cyfrową:-Dtakie moje małe marzenie
:-):-D:-)Dziewczyny miłego dnia:-):-D:-)
przesyłam wszystkim i każdej z osobna pozytywną energię
8645_538681192859203_1700928436_n.jpg
 

Załączniki

  • 8645_538681192859203_1700928436_n.jpg
    8645_538681192859203_1700928436_n.jpg
    29,7 KB · Wyświetleń: 38
Znalazłam taką stronkę gdzie są najczęściej zadawane pytania dot,programu

Czy wizyta kwalifikująca do programu również będzie refundowana?

TAK. Wizyta kwalifikująca będzie bezpłatna dla pacjentów. Jednak zanim dojdzie do tej wizyty, para musi się zgłosić na wizytę rejestracyjną, która jest płatna. W jej trakcie będą robione niezbędne badania, na podstawie których lekarz – już podczas wizyty kwalifikującej – zadecyduje, czy para może skorzystać z programu


Czy badania przed przystąpieniem do procedury in vitro, np. genetyczne, będą refundowane?
NIE. Para musi na własny koszt wykonać badania potrzebne do oceny, czy nadaje się ona doprogramu in vitro.
 
Agusiapela ale rozmawiamy o konkretnym przypadku gdzie nie było aktualnych badań amh i nasienia,więc czekając na te wyniki można juz zrobic całą resztę i mieć to z głowy,oczywiście zgadzam się że lepiej nie wydawać kasy ale skoro ma to przyspieszyc całą procedurę..

To ja mogę być tym przypadkiem również gdyż ja miałam badania z przed dwóch lat i musiałam je powtórzyć :-)Ja akurat byłam w czasie gdzie miałam @ i musiałam cykl odczekać.A od następnego już zaczęłam.Ja myślę o tym scratchingu nie wiem czy panie przez telefon powiedzą mi coś czy lekarz dopiero na wizycie.Ach zadzwonie i zapytam najlepiej :tak:
 
To ja mogę być tym przypadkiem również gdyż ja miałam badania z przed dwóch lat i musiałam je powtórzyć :-)Ja akurat byłam w czasie gdzie miałam @ i musiałam cykl odczekać.A od następnego już zaczęłam.Ja myślę o tym scratchingu nie wiem czy panie przez telefon powiedzą mi coś czy lekarz dopiero na wizycie.Ach zadzwonie i zapytam najlepiej :tak:


Ja pierdziele ja juz sama nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć,nie chce się zrażać do kliniki i dr od pierwszej wizyty myśląc że nas naciagneli na kasę bo potem juz zawsze się będę zastanawiać czy wydane pieniadze były konieczne:-(
 
Dziewczęta, czy Wyście oszalały???? Cierpicie na bezsenność, czy co???? Tyle naskrobać. Szok :-)
Ale ok. Przynajmniej się coś dzieje i forum tętni życiem.

Malwisia, chyba muszę na Ciebie nakrzyczeć!!! Z temperaturą, sączącą się raną, Ty jesteś już w pracy???
Nie wiem, czemu nie pójdziesz na zwolnienie. Przecież w takim stanie nie można pracować. A Ty przecież musisz być zdrowa, bo za moment będziesz mamusią. Dbaj o siebie, Kochana i dzisiaj koniecznie marsz, a właściwie niech Cie mąż zaniesie, do lekarza. Może warto podjechać do szpitala na SOR, żeby nogę raz jeszcze obejrzeli i wystawili zwolnienie

GizaS, tak betę robię 2 września. Tak mi kazał lekarz, bo to akurat wychodzi 12dpt. A przy Maluchach 2-dniowych, powinno wyjść. Zresztą u mnie w klinice zawsze każą robić w 12dpt.


Miłego dzionka Babeczki

stylowi_pl_plakaty-i-obrazy_4027867.jpg
 
Ja pierdziele ja juz sama nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć,nie chce się zrażać do kliniki i dr od pierwszej wizyty myśląc że nas naciagneli na kasę bo potem juz zawsze się będę zastanawiać czy wydane pieniadze były konieczne:-(

Ja kochana miałam zlecone takie badania które są wyznaczone w MZ i nic więcej,resztę miałam już GRATIS:tak:
 
Dziewczęta, czy Wyście oszalały???? Cierpicie na bezsenność, czy co???? Tyle naskrobać. Szok :-)
Ale ok. Przynajmniej się coś dzieje i forum tętni życiem.

Malwisia, chyba muszę na Ciebie nakrzyczeć!!! Z temperaturą, sączącą się raną, Ty jesteś już w pracy???
Nie wiem, czemu nie pójdziesz na zwolnienie. Przecież w takim stanie nie można pracować. A Ty przecież musisz być zdrowa, bo za moment będziesz mamusią. Dbaj o siebie, Kochana i dzisiaj koniecznie marsz, a właściwie niech Cie mąż zaniesie, do lekarza. Może warto podjechać do szpitala na SOR, żeby nogę raz jeszcze obejrzeli i wystawili zwolnienie

GizaS, tak betę robię 2 września. Tak mi kazał lekarz, bo to akurat wychodzi 12dpt. A przy Maluchach 2-dniowych, powinno wyjść. Zresztą u mnie w klinice zawsze każą robić w 12dpt.


Miłego dzionka Babeczki

stylowi_pl_plakaty-i-obrazy_4027867.jpg

LAWENDOWY-a co ty spałaś jeszcze kochana?No ale jeżeli tak to rozumiem bo maleństwa w brzuchu też muszą się wyspać :-)
Kochane z dnia na dzień mam lepsze podejście do wszystkiego staram się zapomnieć o porażcę(choć jest trudno)ale myślę tylko o mrozaczku.Zadzwonie do Provity i zapytam o ten scratching.Super,że jesteście cały czas obecne na forum bo bez was byłoby mi trudniej :-(
 
Agusiapela, pospałam dzisiaj do 8:00, wstałam krzątałam się po domu, jadłam śniadanie na silę, żeby tabletki wypić.
Usiadłam do kompa, ale bez kawy, czego mi niezmiernie brakuje, i zaczęłam Was czytać :-)
Tylko jutro mi nie produkujcie tyle tekstu :cool2:, bo muszę już iść do pracy, ale tylko na 2-3 godzinki, a od 2 września ruszam z kopyta :tak:

Agusiapela, dobrze, że w głowie układa sie plan. To jest bardzo ważne i tego trzeba się trzymać. Mocno Ci kibicuję :tak:
 
reklama
Gizas z tego co wcześniej czytałam to obie walczymy z endometriozą :( wcześniej moje AMH było 0,7 teraz powtarzałam w klinice i wyszło 1,0. Już raz podchodziłam do in vitro ale krótkim protokołem teraz mam mieć długi. Miałam 8 komórek z czego 7 sie zapłodniło ale do transferu dotrwały dwa zarodki 8A i 7B ale nic z tego nie wyszło :( a Ty z tego co widzę jesteś już po transferze, trzymam mocno kciuki:)))
 
Do góry