reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

Ja mam amh 1,74 i myslałam może ze przez to że jest takie niskie będę szła krótkim protokołem. Nie wiem ;(mi nic o antykach nie gadał ;( Mi kazał przyjechać 5 listopada. A byłam u niego 24 wrzesnia. hmmm myślisz że zadzwonią ze to będzie wcześniej?
 
reklama
no to nie wiem...
chyba że jak masz wizytę na początku listopada to może po prostu od razu już wystartujesz:)
a jeśli miałoby być wcześniej to, przynajmniej tak mi się wydaje, że powinni Cię wcześniej jakoś poinformować...
bo w sumie jeśli krótkim protokołem byś szła to może faktycznie wtsytarczy jak będziesz w listopadzie...
 
Ostatnia edycja:
Smerfeta, to w takim razie, to ten drugi na M.
Jak samo nazwisko skazuje, do wygadanych pewnie nie należny, ale za to zależny mu na pacjentkach.
A temu drugiemu, to już nie bardzo. I skutecznie zniechęcił mnie do swojej osoby.
Nie po to człowiek idzie na wizytę płacąc 150 zł, żeby dr miał go za gówniarza na niczym się nieznającego.
Może właśnie takie pacjentki lubi. I one robią to, co on im podyktuje.
 
Pytanie mam tylko, czy jak wykupiłam juz masę luteiny podjęzykowej to mogę ją dopochwowo stosować? bo teraz kazali mi i tak i tak a ja mam raczeej daleko do kliniki...

Lady_margot, po to jest rozgraniczenie na luteinę podjęzykowa i dopochwową, żeby stosować ją zgodnie z ich przeznaczeniem. Nie można wymiennie zapakować sobie pod język luteiny dopochwowej i na odwrót :-D:baffled::-D
 
Smerfeta czyli sądzę że przynajmniej częściowo podobnie będziemy miały prowadzoną procedurę - obie długą przynajmniej... dużo miałaś leków do stymulacji u Czecha? chociaż to raczej pod kątem wyników ustalają, ale tak mniej więcej bym się chciała rozeznać - ogólnie w gabinecie temat ten pewnie rozwiniemy dopiero w tarakcie cyklu na anty...
 
Lawendowy niestety ciężko o dobrego lekarza, a jak jeszcze słyszę jakie stawki pobierają to aż włos się jeży...
Ema moim prowadzącym jest dr W ale gdy tego nie było, lub nie ma, to dr W oddaje mnie w ręce dr Cz :) Ja mam o wiele niższe AMH, mam 2, ale mam tendencje do torbieli stąd u mnie długi protokół. Z doświadczenia też wiem, że dr W stosuje mniejsze dawki leków niż dr Cz (i tu bardziej podoba mi się podejście dr W). Dopiero w 15 dniu na antykach otrzymałam rozpiskę gonapeptylu (czyli wczoraj) ale nie mam jeszcze rozpiski na leki do stymulacji więc niewiele jeszcze wiem... no i tak jak napisałaś - dawki ustalane są indywidualnie - w zależności od wagi, AMH, FSH, czy wcześniejszej reakcji na stymulację
 
Ostatnia edycja:
Smerfeta... tak podpytuję bo narazie jeszcze zielona jestem jeśli chodzi o całościową procedurę...jak się próbowałam tu wczytać to naprawdę można się trochę zakęcić i przestraszyć wszystkiego...ale co tam, trzeba działać dla końcowego efektu czyli maleństwa:)
Ogólnie przy trzech IUI starałam się sobie wielkich nadziei nie robić żeby dołów potem nie było... ale cóż do końca się nie da zapanować, teraz to już w ogóle liczymy na pozytywne testy w niedługiej przyszłości...hmm...ile to się trzeba nastarać...
 
reklama
Lawendowy niestety nie mam takiej wiedzy :no: żadnego doktorka nie jestem pewna. Z tych wszystkich których "przerobiłam" najlepszy pozostaje ten u którego jestem teraz... ale to Gdynia niestety
Ema niestety taki nasz los... i chyba coraz więcej par ma problemy, w klinikach są tłumy...
 
Do góry