Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[niebajka]

Zakazac nie zakaże. To jest pewne. Ale na bank ograniczy nasze szanse... i nie kontynuuje programu..

 

[Hess]

No właśnie, rządowki juz nie będzie. Dziewczyny, trzeba brać się do roboty póki czas

 

[anika11]

Dziewczyny, teraz pełna mobilizacja.. Ruszajmy, póki mozemy
... Ech

Oby wybory parlamentarne przyniosły lepsse wieści!

 

[osa87]

Chyba te statystyki z reguły się sprawdzały,obym się mylila bo z programu będą nici :-(

 

[anika11]

Hess, Ilka, dziś Wasz dzień:-) przyniescie nam dobre wieści ;-)

 

[niebajka]

Dokladnie! Kciuki zacisniete!

 

[Tola32]

Z kolezanka z pracy stwierdziłyśmy w rozmowie z ordynatorem (który o naszym ivf wie), że marzy nam się wspólna cela ;-)I niech nam posyła paczki No nic obiecanki cacanki a głupiemu radość... Ciekawe jak sie Pan z tych obietnic wywiąże. Pracując do 67 lat jak pielegniarka chyba nie dam rady. Bo już z ludzmi ciężko się pracuje. Obwiniaja wszystkich i o wszystko, nie pozwalają sobie pomóc chwilami. Jeśli skróci wiek emerytalny (a nie skróci!!) chwała mu za to, ale obiecywać każdy umie.
Co do ivf wypowiadają się osoby co cytują kolejne osoby co się na tym nie znają a uważają się w tym temacie za ekspertów. Niepłodność jest chorobą cywilizacyjną ale o tym się przekonywać będa ludzie z biegiem lat.
Punkt widzenia zmienia się w miare punktu widzenia. Też nie sądziłam, że skorzystam z tej metody, ale jednak...
No to trzeba się spieszyć z korzystaniem z programu, bo z ivf rządowego będzie wielka duuudaaa;-)

 

[ilka_a]

Chyba sie dzisiaj nie doczekam wizyty opóznienie juz 1,5 godziny ,niektórzy juz maja dziwne odruchy jak w cyrku normalnie Hess a jak u ciebie ?

 

[Hess]

ilka, ja mam na 18-ta wizytę. Ale znam te opóźnienia, nie raz czekałam 1,5 h.

 

[Hess]

A dziś wyszło ze nie lekkie przeziębienie, ale dziewczyny na drugim wątku mówią, że to dobrze (o ile nie ma temperatury), to mój układ odpornościowy skupi się na chorobie a nie na zarodku .