Chciałabym się dowiedzieć, czy są jakieś sposoby na pozyskanie zasiłku macierzyńskiego dla bezrobotnej mamy? Moja koleżanka została zwolniona z pracy (miała umowę zlecenie) będąc w ciąży i praktycznie została bez środków do życia... Zarejestrowała się dzisiaj na portalu P******** i czeka na telefon, bo ponoć oni zajmują się takimi przypadkami (położna poleciła tą organizację), ale zastanawiamy się, czy są jeszcze jakieś możliwości? Która z Mam była w podobnej sytuacji i mogłaby się podzielić radą?