Witam. Mam taki oto problem, moje dziecko umie zasnąć tylko przy piersi. Nawet na rękach uśpić się nie da. Kiedy próbowałam ją zostawić razem z mężem sam na sam, płakała w niebogłosy i usneła dopiero ze zmęczenia. Nie potrafię jej tak katować. Może ktoś ma lepszy pomysł? Proszę o rady!
reklama
Nikos
Mama Kuby i Leny
A co ze smoczkiem??
Ja co prawda nie karmię już piersią, ale kiedy jeszcze karmiłam to często podawałam małemu smoka.
Kuba ciamkając go smacznie zasypiał.
Pozdrawiam
Ja co prawda nie karmię już piersią, ale kiedy jeszcze karmiłam to często podawałam małemu smoka.
Kuba ciamkając go smacznie zasypiał.
Pozdrawiam
Moja Natalcia chciała ssać smoczka do 4 m-cy teraz nawet go na chwilkę do buzi wziąć nie chce. Czasami się zdarza że uśnie na stojąco na moich rękach przy głośnej muzyce (ale to naprawdę baaaaaaaardzo zmęczona być musi). W wózku też nie uśnie, zaraz się podnosi. Na rękach też kołysać się nie da. Nie pije z butelki (wszystko dostaje łyżeczką). TYlko cyc cyc cyc. A ja jej odmówic nie umiem. Chyba zwariowaną mamusią jestem!!!!!!!!!!!!
No cóż na noc to ja też usypiam przy cycu a w dzień w wózku na spacerze i w nocy też daję cyca jak się przebudzi. Ale jak mnie nie ma to usypia mężowi na rękach więc chyba wie od kogo co żądać - może daj mężowi maluszka do usypiania.
Dorin
mama maj 05/sierpień 07 Wrześniowe mamy'07
Nicolka tez zasypia przy piersi, ale tylko wtedy kiedy ja jestem w domu, bo jak mnie nie ma to ładnie zasypia u tatusia. U nas smoczek juz poszedł do lamusa!!!! Nicolka zasypia tez przy kołysankach, ale tylko w dzień.
kornelia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Październik 2004
- Postów
- 2 438
U nas też zasypianie przy piersi, z wyjątkiem spaceru
Nie walczę, czekam aż samo przejdzie ;D
Czasem po nocnej pobudce tatuś chwilę ponosi i córeńka tatusia grzecznie zasypia i wraca do łóżeczka. Ale tylko pod warunkiem, że nie chce jej się jeść, pić i przytulić do mamusi ;D
Nie walczę, czekam aż samo przejdzie ;D
Czasem po nocnej pobudce tatuś chwilę ponosi i córeńka tatusia grzecznie zasypia i wraca do łóżeczka. Ale tylko pod warunkiem, że nie chce jej się jeść, pić i przytulić do mamusi ;D
reklama
J@god@
IV-V 2005, X 2009
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2005
- Postów
- 35 869
A u nas tylko mamusia jest od usypiania :-[, kiedyś zasypiał też mojemu m. ale teraz za nic nie chce, nawet jak w nocy pójdę do toalety a mąż go chce ponosić to jest wrzask dopóki nie wrócę :. K. się robi niemożliwy, wszystko by robił tylko ze mną.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 254
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 780
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 664
G
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: