reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zbyt wysoki poziom beta hcg

przestań, proszę... Skąd możemy wiedzieć, że nie widziałaś. Nie każdy tutaj wszystko musi wiedzieć i MILO Ci to tłumaczymy ale może napiszesz, że to jakiś lincz na Ciebie...NIE

Ja robiłam betę i w diagnostyce i alabie i nigdy nie było norm dla nieciezarnych tylko, też tego nie wiedziałam, że są takie laboratoria a z ciekawości jakie to? Czy to za granicą?

Fajnie, że już wszystko wiemy i koniec tematu...
No przecież napisałam w mojej pierwszej odpowiedzi, że np moje laboratorium podaje normy dla nieciężarnych. Napisałam od razu czemu tak odpowiedziałam, a Wy się śmiejecie z moich odpowiedzi i piszecie kolejne jednozdaniowe odpowiedzi. Nie wiem czy tak miło :) Ja zrozumiałam po pierwszej Waszej odpowiedzi, że Diagnostyka podaje normy dla ciężarnych i nawet zapytałam jaka u nich jest norma dla takiej ciąży, bo mnie to zaciekawiło, a nie mogę znaleźć ich norm. Nie trzeba mi tego pisać po raz enty, serio.

Nie, to Polska, miasto wojewódzkie i laboratorium w szpitalu o II stopniu referencyjności. Wszystkie normy, wszystkich badań, czy to beta, czy morfologia, czy TSH mam podane standardowo, jak dla kobiety nieciężarnej.
 
reklama
No przecież napisałam w mojej pierwszej odpowiedzi, że np moje laboratorium podaje normy dla nieciężarnych. Napisałam od razu czemu tak odpowiedziałam, a Wy się śmiejecie z moich odpowiedzi i piszecie kolejne jednozdaniowe odpowiedzi. Nie wiem czy tak miło :) Ja zrozumiałam po pierwszej Waszej odpowiedzi, że Diagnostyka podaje normy dla ciężarnych i nawet zapytałam jaka u nich jest norma dla takiej ciąży, bo mnie to zaciekawiło, a nie mogę znaleźć ich norm. Nie trzeba mi tego pisać po raz enty, serio.

Nie, to Polska, miasto wojewódzkie i laboratorium w szpitalu o II stopniu referencyjności. Wszystkie normy, wszystkich badań, czy to beta, czy morfologia, czy TSH mam podane standardowo, jak dla kobiety nieciężarnej.
W diagnostyce też normy TSH, glukozy podawane są jak dla nieciezarnych, ale przy becie są widełki dla poszczególnych tygodni i dla nieciezarnych przed i po menopauzie też...
Dla 9tc jest 151k z hakiem, dopiero na 12 TC są widełki powyżej 210k

Podwyższona beta może świadczyć o ciąży mnogiej lub dodatkowych atrakcjach w tym nowotworowych/zasniadowych...

A co powiedział lekarz na USG?
 
Też pytanie czy Diagnostyka sama opracowała te normy, czy to po prostu normy przepisane z jakiegoś popularnego badania (często tak jest). Bo jeśli to jest po prostu norma przepisana, to jest też kilka badań, które nawet w 8 tygodniu ciąży jako górną granicę podają wyniki ponad 200 000. Taką normę możesz znaleźć np na Link do: What is HCG?

Jeśli lekarz na USG nie widzi nic niepokojącego to niczym się nie musisz przejmować raczej :)

U mnie w laboratorium zawsze taka norma ;)

20211204_234256.jpg
 
Powiem szczerze, że aż jestem w szoku bo nigdy nie wiedziałam norm powyżej 9tc. Po co to sprawdzać w tak wysokich ciążach, nic to nie mówi na tak wysokich etapach
Ja w 6+1 miałam 70k, USG dzień później 6+2 (wg USG) i już było serduszko...
Co mnie mocno zastanawiało to to, że ten wynik 70k w porównaniu z wcześniejszym wynikiem sprzed 12 dni wcześniej wskazywał, że beta przez cały ten czas rosła o te 166% co 2 dni (nie zwolniła i nie zaczęła się podwajać co 4 dni)...
To była moja ostatnia beta
Ale ciąża się rozwija i jest ok - wszystko prawidłowo... Wczoraj na USG nerek tylko przy okazji gdzieś tam zobaczył i wrzucił w komentarz badania "w macicy uwidoczniony płód o wyraźnych ruchach" (ale ciąża nie była przedmiotem badania to nie dopytywałam, ale widocznie coś tam weszło w kadr i się ruszało 🤣)

Najbliższe ciążowe USG mam za 10 dni (jakoś wytrzymam... 🙃)
 
Ja w 6+1 miałam 70k, USG dzień później 6+2 (wg USG) i już było serduszko...
Co mnie mocno zastanawiało to to, że ten wynik 70k w porównaniu z wcześniejszym wynikiem sprzed 12 dni wcześniej wskazywał, że beta przez cały ten czas rosła o te 166% co 2 dni (nie zwolniła i nie zaczęła się podwajać co 4 dni)...
To była moja ostatnia beta
Ale ciąża się rozwija i jest ok - wszystko prawidłowo... Wczoraj na USG nerek tylko przy okazji gdzieś tam zobaczył i wrzucił w komentarz badania "w macicy uwidoczniony płód o wyraźnych ruchach" (ale ciąża nie była przedmiotem badania to nie dopytywałam, ale widocznie coś tam weszło w kadr i się ruszało 🤣)

Najbliższe ciążowe USG mam za 10 dni (jakoś wytrzymam... 🙃)

Ja nie wiem ile miałam w dwóch szczęśliwie zakończonych ciążach, bo w 9tc nie przyszło by mi do głowy badać bety. Robiłam na początku po teście, wyszły ponad 2 tysiące i okej ;)
Potem taki stres z dupy jak u autorki ;)
 
Ja nie wiem ile miałam w dwóch szczęśliwie zakończonych ciążach, bo w 9tc nie przyszło by mi do głowy badać bety. Robiłam na początku po teście, wyszły ponad 2 tysiące i okej ;)
Potem taki stres z dupy jak u autorki ;)
Mi lekarz zlecił to zrobiłam (wiedział że mam wcześniejsze wyniki)
 
reklama
Do góry