reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdrowie Naszych Dzieci

Po wyeliminowaniu babanów, łykaniu zyrtecu i wapna donoszę, że widzę poprawę u Jagody.
I teraz nie wiem, czy to działanie zyrtecu, czy wyeliminowanie banana :|

A się już oczywiście doczytałam, że rzadko ludzie sa uczuleni tylko na banana.
 
reklama
Te uczulenia to jakiś koszmar!! U mnie to przynajmniej od razu wiadomo, bo Inguch tak mało zróżnicowanie je, że nietrudno się zorientować.

Dałam jej do spróbowania truskawki i bardzo jej smakowały - zjadła CAŁE PÓŁ:tak:. Ale zaraz się okazało, że uczulona.
Za tydzień dałam jej poziomki - nie smakowały je wcale ale z nutramigenem zjadła - znowu uczulona:wściekła/y:.

A owoce z mojej wiejskie działki, nieprzyskane, zdrowiutkie i miałam nadzieję, że tym jej jakoś urozmaicę dietę a tu g...:no:
 
No i jestem po wizycie u dermatologa.
Naszczescie to nic groznego, zadna grzybica. Poprostu malutkie paluszki - paznokcie u dzieci sa narazone na rozne znieksztalcenie i obtarcia poniewaz ich nozki sa jeszcze male i nie potrafia prawidlowo chodzic, klasc stopy, co chwile sie potykaja itd......Dostalismy tylko masc do smarowania stopek kosztowala ok 7 zl zobaczymy czy pomoze. Dodatkowo Maja ma jeszcze duze paznokcie takie w biale paski i pani powiedziala ze to pozostalosc po przejsciu u niej jakiejs infekcji hmmmm
No to czekam teraz na efekty smarowania mascia.
Wczoraj tez zaliczylam szczepienie Mai wkoncu. Troche plakala ale zadna lezka sie nie pojawila. Lekarka stwierdzila ze mloda ma niezly charakterek :tak::tak::tak:
Pytalam sie kiedy mam zaszczepic dzieciakow na pneumokoki. Chcialam to zrbic przed wrzesniem i lekarka powiedziala ze najlepiej jakby tak przyjsc na przelomie lipca i sierpnia.
Dziewczyny ile wogole teraz kosztuje ta szczepionka? I jaka polecacie?
Mi wczoraj powiedziala ze kosztuje 300 zl, kurcze 600 zl musze wydac za jednym razem chyba ich rodziele i jednemu damy w jednym mieisacu a drugiemu w nastepny. Chyba ze do tej pory wplyna pieniazki ze skarbowki bo jeszcze sie nie pojawily, wtedy odrazu lece ich szczepic :tak::tak:
 
woloszki to dobrze że Majka nie ma grzybicy tylko jakieś przebarwienie paznokcia po otarciu.
A z tą szczepionką to faktycznie lekko przesadzają aby kosztowała 300zł to fakt faktem ale jest dużo.
Ja też tak bym zrobiła jak Ty woloszki poszła pierw z Majką na szczepienie a za miesiąc z Maksem
 
Woloszki - u nas w Polsce na pneumokoki dopuszczona jest podobno tylko jedna szczepionka Prevenar. W aptekach kosztuje rzeczywiście chyba już ponad 300 zł, taniej można załatwić w hurtowni, jak ma się dojścia;-). Czasem można kupić taniej w przychodni - tak jest u nas - będziemy płacić 280 zł. No i oczywiście dużo taniej jest też w aptekach czeskich, ale ty chyba masz za daleko....
Koleżanka ma dwójkę dzieci, które uczulone są na większość antybiotyków i wiele, wiele innych rzeczy, w związku z tym musi szczepić dzieci na wszystko, na co się da. Bidulka już majątek wydała na te szczepienia:szok:.
 
reklama
Rybciu - a jeszcze do tego, ta dziewczyna miała córkę i w wieku 5 lat córa zachorowała na raka mózgu i potem zmarła. Teraz ma dwóch chłopców, obaj skazowcy i z alergią na wiele innych rzeczy:-(. Dziewczyna wiele w życiu przeszła, a mimo to jest pogodna i potrafi o tym mówić. Ja nie wiem, czy bym umiała patrzeć jak moje dziecko umiera:eek:. Naprawdę mamy dużo szczęścia, że mamy zdrowe dzieci, a czasem tego nie doceniamy:no:.
 
Do góry