reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

Biedny Alanek, teraz dopiero zaczęłam czytać to co napisałyście od wczoraj. Rzeczywiście przed truskawkami ostrzegają że potrafią mocno uczulić i sama się boję, chociaż mała nie ma na nic alergii.
Mariczka była zatruta tlenkiem węgla jak miała niecałe 2 miesiące. Lekarze określili stopień zatrucia jako znaczny, bo była utrata przytomności. Tlenek ulatniał się z piecyka gazowego jak szykowałam jej kąpiel. Płakała i nagle zbladła i straciła przytomność. Pamiętam że miałam wtedy ogromny strach, bo byłam z nią sama w domu, a to była noc sylwestrowa. Szybko doszła do siebie i na szczęście rozwija się mega dobrze - po wszystkim zostało tylko nieprawidłowe eeg i przypadki bezdechów. Kontrolujemy się profilaktycznie u neurologa i kardiologa, szczepimy w punkcie konsultacyjnym, bo pierwszy bezdech był po szczepionce.
 
Ostatnia edycja:
reklama
O rany, Lagajka, Wy to dopiero mialyscie przejscia! Szok! Tak sie ciesze, ze Mariczka dobrze sie rozwija, bo tlenek wega to cichy zabojca...Oby tak dalej i oby nie zostalo po tym incydencie ani sladu!!!

A ja zaczynam dostawac podwyzszonej temperatury...chyba od piersi... :( dobra, ale to nie ten watek. Ten zostawmy dla malenstw :)
 
Mary multiwitamina (juvi multi)po prostu jak to pediatra nazwała "Aby czegos nie zabrakło " :)
Omeg amed zawiera kwasy omega 3 potrzebne zwłaszcza w drugim półroczu zycia dziecka dla rozwoju mózgu. Ten omega 3 tylko w innej postaci brałąm ja od 6 msca ciazy
 
lagajka.. współczuję.. ale najważniejsze że wszystko jest ok... i że mała się rozwija dobrze...

właśnie sobie pomyślałam (odpukać) co by było gdyby np dziecko w takiej sytuacji spało ....
szok...
 
Mary multiwitamina (juvi multi)po prostu jak to pediatra nazwała "Aby czegos nie zabrakło " :)
Omeg amed zawiera kwasy omega 3 potrzebne zwłaszcza w drugim półroczu zycia dziecka dla rozwoju mózgu. Ten omega 3 tylko w innej postaci brałąm ja od 6 msca ciazy
No ale jak to? Ma niedobór tych witamin czy raczej profilaktycznie...?
Dziewczyny, czy wy też podajecie maluszkom jakieś "dopalacze" ;) ? No bo ja nie... Mnie to się wydawało że na tym etapie wszystkie witaminki sa w mleczku i słoiczkach/świeżej żywności...
 
Mary niestety nie. Omega 3 warto dawac - to samo mowila moja pediatra. Co do tych multiwitaminek-ja wole samą vit c w okresie przeziebien a tak to nie daje.
 
Ja tylko witaminkę D3, ale może zastanowię się nad tymi Omega, zadzwonię do lekarza. Co do witaminki C jak coś nie tak z małym lub z nami podaję profilaktycznie, ale już dwóch lekarzy powiedziało, ze to i tak nic nie daje.
 
Ja daję b6 i kwas foliowy na niedokrwistość. Dawałam cebion (wit C), ale pediatra kazała odstawić bo jest prawie we wszystkich słoiczkach owocowych.
Tamten incydent tylko wspominam czasem przy kolejnych wizytach kontrolnych. No i zachęcam wszystkich do zrezygnowania z piecyków gazowych - u nas i inastalacja gazowa i wentylacja były sprawdzane pod koniec mojej ciąży i było wszystko ok... Oczywiście zainstalowaliśmy zaraz po zatruciu termę elktryczną
 
reklama
Do góry