Azik, to że muszą mi przedłużyć do porodu to wiem. ale następny konkurs mam dopiero w pażdzierniku, więc wcale mi się nie uśmiecha zostać na lodzie przez kilka miesięcy. boję sie tylko że na ten lutowy konkurs mogę nie dotrzeć....ale mam nadzieję, że nie będą się tak ściśle przepisów trzymać i przedłużą mi tę nieszczęsną umowę...
reklama
A
azik
Gość
ja w poprzedniej pracy miałam umowę przedłużoną na klejny rok - byłam na zwolnieniu.
wiec chyba mozna.
wiec chyba mozna.
Dziewczyny, a dostałyście wezwanie na badanie kontrolne do ZUSu podczas L4, bo ja własnie dostałam na czwartek, a moja lekarka jest na urlopie i nie mam żadnej dokumentacji. .
Niech jeszcze jakiś mądrala w sejmie powie, że mamy niż demograficzny i żeby kobiety rodziły dzieci !!!! A jak przyjdzie co do czego, to zaraz kontrolka z ZUSu, no bo pewnie symulujemy niezdolność do pracy i chcemy tylko wyciągnąć pieniądze od Państwa. !!!!!
Niech jeszcze jakiś mądrala w sejmie powie, że mamy niż demograficzny i żeby kobiety rodziły dzieci !!!! A jak przyjdzie co do czego, to zaraz kontrolka z ZUSu, no bo pewnie symulujemy niezdolność do pracy i chcemy tylko wyciągnąć pieniądze od Państwa. !!!!!
K
KingaP
Gość
chcą sprawdzić, czy ciąży nie symulujesz.... rzucą fachowym okiem, czy brzuszek ładny... pochwalisz się... ;D
a tak poważnie, to nie masz obowiązki posiadać dokumentacji, chyba tylko kartę ciąży
a tak poważnie, to nie masz obowiązki posiadać dokumentacji, chyba tylko kartę ciąży
Tak?? to spoko, wezmę tylko kartę ciąży. A tak na marginesie, to ciekawe kto symuluje ciążę???
Chociaż w sumie słyszałam o takim przypadku, że laska miała znajomego ginekologa, który wypisywał jej L4, że niby w ciązy była, a potem pisał w dokumentacji , że poroniła. Paranoja.
Chociaż w sumie słyszałam o takim przypadku, że laska miała znajomego ginekologa, który wypisywał jej L4, że niby w ciązy była, a potem pisał w dokumentacji , że poroniła. Paranoja.
K
KingaP
Gość
jak słyszę o takich numerach, to zastanawiam się, czy ludzie mają równo "pod sufitem"? Jak można zgodzić się na to, żeby lekarz napisał, że poroniła ?????? Głupie dziewczyny!!!
Mozesz zabrac tez usg,bad.krwi i moczu jesli masz w domu. Czasem dziewczyny biora ksero karty ginekologicznej ale tak naprawde ZUS nie ma prawa tego chciec. Dokumentacja medyczna jest udostepniana tylko na polecenie sądu. to jest dobra wola lekarza czy przychodni ze pozwola Ci ja odbic na xero. Nie martw sie wiec.
reklama
K
KingaP
Gość
z kartą ciąży nie rozstawaj się do końca ciąży!! Przecież musisz się z nią zgłosić do szpitala
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 33
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: