reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

O wszystkim i o niczym, czyli jak dobrze być w ciąży :)

A ja właśnie dostałam wielką, pyszną bombonierę - niebo w gębie!Przed chwilą skończyłam wielkanocną kapustę z grzybkami.Niesamowite jakie mixy w ciąży przez gardło przechodzą.
 
reklama
no tak, gdyby była wielkanocna to bym się przekręciła a conajmniej z kibla nie wychodziła. hahahahahhaaWigilijna oczywiście. Taka kilkudniowa, najlepsza! Ale juz nie ma!
 
Mnie też. Ogólnie zaobserwowałam u siebie dziwne zjawisko. Nie wiem czy Wy też tak macie, ale mnie dopada czasami takie dziwne otłumanienie, brak umiejętności wysławiania się, sprecyzowania myśli itp. Gafy, gafeczki! W pierwszej ciąży też tak miałam!
 
ja sie zrobilam niezdarna - wszystko mi z rak leci

jak jem to co chwile jedzenie laduje na mnie albo na podlodze :baffled:
wszystko przez ten brzuch, bo nie moge sie porzadnie przysunac do stolu lub pochylic :eek:
 
ja sie zrobilam niezdarna - wszystko mi z rak leci

jak jem to co chwile jedzenie laduje na mnie albo na podlodze :baffled:
wszystko przez ten brzuch, bo nie moge sie porzadnie przysunac do stolu lub pochylic :eek:

:-D:-D:-D

i te plamy na brzuchu
ciagle mi cos tam skapnie :zawstydzona/y::-p
i jak ide, to czuje sie jak emertyka, bo ja zazwyczaj szybko chodze a teraz już sie tak nie bardzo da :baffled:
 
oj tak
ja ledwo zejde ze swojego 2 pietra i juz sapie i dysze
totalna porazka :laugh2:

nie ma mowy o spacerze jakimkolwiek
autobusy i taksowki to moi przyjaciele
a kiedys z mezem wszedzie na piechotke zasuwalismy
 
reklama
Do góry