Witam laseczki
Ja to mam mega problemy ze spaniem. Choćbym położyła się o 21 i była mega zmęczona to nie mogę zasnąć tak do godziny 1,2 w nocy

A potem mam problem ze wstaniem i gdyby nie to że biore leki o 9 to pewnie spałabym do południa

)
Jednym z powodów jest Kubuś który niewiedzieć czemu stwierdza że skoro mama wstaje do wc to pewnie nie jest śpiąca

) i smyra mnie paluszkami, kopie i się wierci

)
a
Dziś mają odwiedzić mnie koleżanki z dawnej pracy a ja mam takiego lenia żeby się ogarnąć. Tzn chociaż troszkę podreperować moją buzię makijażem.
Generalnie jestem mega zadowolona z tego że cera w końcu nie jest tłusta ale od clexanu i adalatu mam tak dużo popękanych naczynek na buzi że chyba nie obejdzie się potem bez laserowego ich zamykania. Włosy też mogłyby zostać takie jakie są tzn rosnąć jak na drożdżach i żebym mogła myć je raz w tygodniu bo wcześniej wymagały mycia co drugi dzień.
Viltutti odpoczywaj na wczasach ile się da

)
Dagmar jak tam dzisiaj się czujesz?
Ja to licze że w okolicach porodu i jak już wyjmą krążek to w końcu uda się coś zmajstrować z mężem

Ola jak Ci leżenie idzie?