Ja zawsze sprawdzam etykiety - z Bobovity i Hippa duzo dan i zupek jest bez zawartosci bialka mleka krowiego.
ja też sprawdzam etykiety

a HIPPa nie będę mu kupować - jest cholernie drogi i na dodatek ma w składzie sól
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja zawsze sprawdzam etykiety - z Bobovity i Hippa duzo dan i zupek jest bez zawartosci bialka mleka krowiego.
Renee, moj Piotrus tez cierpial po niektorych daniach, szczegolnie tych z mieskiem. Zrobilam mu tygodniowa przerwe i wprowadzilam jeszcze raz. Teraz jest lepiej.
A co do sloiczkow... Jak obliczylam, ile na nie wydajemy, to zaczelam sama gotowac...
Ja tez gotuje sama. Blender rozwala mi wszystko na papke, chociaz juz dawalam Jagodzie mieszane - czyli czesc widelcem rozdrobniona a czesc blenderem, a zeby nie bylo mam taki, ktory kosztowal 30 zlotych... Warzywa kupuje na rynku u sprawdzonej babeczki (a przynajmniej marchewke, bo pora, pietruche i selera mam z dzialki od tesciowej), wczoraj zrobilam sobie dzien gotowania dla dziecka i hurtem ugotowalam 10 obiadkow. I mam ponad tydzien z glowy, a mam: obiadek z buraczkiem, obiadek z kalafiorkiem, obiadek z pomidorkiem i ze szpinakiem :-) Wszystkie z mieskiem, ale kurzecym i w malej ilosci. Planuje jeszcze zrobic sobie jeden taki dzien i ugotowac same warzywne obiadki - moze z brokulami...co do samodzielnego gotowania Olesia to skąd bierzesz warzywa?? i czy wasze blendery rozwalaja mięsko na papke czy są jakieś drobinki?? bo ja chyba też zacznę sama gotowaćzwłaszcza ze siedze w domu to mogła bym sie na cos przydać;-)