reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

reklama
Moniko masz racje :-):-):-):-), a rodzice pogadają, pomarudzą i im przejdzie :tak::tak::tak::tak:.
A jak patrzę na zdjęcia plaży w Pobierowie to chciałabym już tam być :-):-):-):-)
 
kiniusia jak objawiki;) zmęczenie? więcej śluziku? coś inaczej z cycuszkami?:) Bo wiesz, kciuki nam bieleją od tego trzymania;-)
 
ivi,szczerze mówiąc to non stop mi się spać chce i mam wrażliwe cycunie,temperaturka ok.37 stopni,ale tak to nie widzę jakiś wielkich objawików u siebie.Nie chce mi się co chwilunie siusiu i nie jest mi niedobrze.Ivi,a kidy najlepiej mierzyć temperaturkę ciała?Bo ja mierzę najczęściej wieczorem,dziś tylko zmierzayłam jeszcze rano,to miałam coś pomiędzy 36.9 a 37.Tak strasznie jestem już zmęczona i chce mi się lulu,ale jakoś ciągnie mnie na BB.Ach...,ten nałóg...:-D;-).Ale jaki przyjemny...:tak::-D
 
kiniusia, temp mierzy się rano zawsze o tej samej porze przed wstaniem z łóżka. Możesz się przeciągnąć w wyrku, ale wstać na siusiu i dopiero mierzyć to już nie.
Jednym z możliwych objawów ciąży jest wyższa temp, ale to też ni ejest reguła :) na głównym jest dziewczyna która w ciąży miała temp 36,5 więc u niej poszła w drugą stronę;)
A jak ze śluzikiem? Dużo go? Bo jeśli tak do dobrze:tak: a jeśli nie to czekamy dalej :)
 
Witajcie kochane !!!!!!!
Ostatni dzień internetu :-:)-:)-:)-:)-:)-(.
Nie wiem kiedy do was teraz napiszę bo u Marcina też na razie brak netu i będzie dopiero po remoncie :eek::eek::eek:. Będzie mi was bardzo brakowało :-( :-( :-(.
Jak tylko będę mogła to wpadnę do Was :-):-).

Jak wam sie spało???? Ja przez @ nie za bardzo się wyspałam, czuję sie śpiąca i boli brzuch a tu trzeba pracować :sick::sick:.

Śniło mi się POBIEROWO i muszę namówić Marcina na wyjazd we wrześniu :-D:-D:-D:-D:-D:-D:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:.
 
Witajcie!!

Wczoraj nie mialam jak zagladnac bo przyjechali znajomi prosic na wesele i tak sie zasiedzielismy ze do 1 w nocy gadalismy.... a rano byla katastrofa z wstawaniem do pracy :-(

Wagnies ja mam takie same problemy z wakacjami jak Ty :-( no nic może za rok sobie odbije :-)
Puchatka no ja tez mam nadzieje ze za rok odbije... chociaz w ubieglym roku bylam 5 razy za granica wiec w tym roku kiblowanie w domciu czeka.... moze ewentualnie do Pragi sie wybierzemy....

Czasami juz nie mam sił, staram się o tym nie myśleć, ale wszędzie gdzie nie spojrze, to widzę ciąże, albo małe Dzidzi i zastanawiam się jakie One mają szczęście i czy ja też kiedyś poznam to uczucie

Dziubek bardzo dobrze Cie rozumiem!!! Mama nadzieje ze wczesniej czy pozniej na nas tez przyjdzie kolej!!! Glowa do gory i do dziela ;-)

Isikora alez mi smaka narobilas tym menu... A z tym prezentem od organbizatorow to super sprawa i ja bym sie nie przejmowala wcale tym co rodzice mowia... jedzcie, wypoczywajcie i pracujecie nad dzidzia!!! a my tu bedziemy czekac na fotki!

Kiniusia ... trzymam kciuki... a kiedy bedziesz tescik robila?

na razie tyle bo ja juz w pracy i mam troche biegania...
milego dzionka zycze
 
witam kobietki tym razem w chmurny dzionek :-) zauwazylam ze nigdy wieczorem nie mam czasu, a rano zawsze siedze i sie nudze :zawstydzona/y: musze jakos inaczej sobie dzien zaplanowac :laugh2:
Puchatko niestety ale ja juz od dziecka wiedzialam, ze bede miala problemy, chociaz lekarze zwykle tym sie nie zajmowali, bo w tamtych czasach to bylo akurat najmniejsze zmartwienie. a teraz szukam gina bo przez 2 lata mialam gina , dostawalam duphaston i luteine, ale nie pomogly, mialam robiny hormon TSH (tarczyca) i Ca125,chcial tez zrobic laparoskopie, ale przyplatalo sie zapalenie nerek i musial odpuscic, w grudniu zeszlego roku zaliczylam krwotok bez powodu wlasciwie(to nie bylo poronienie, tylko przemeczenie organizmow prawdopodobnie) i szpital i po tym powiedzial, ze nie moze mi pomoc, ale dopiero teraz sie pozbieralam i znow zaczynam poszukiwania i starania :-( niestety szukam jakiegos lekarza z podp[isanym kontraktem z NFZ, bo jak liczylismy z moim kochanie to by bylo bardzo ciezko chodzic non stop prywanie i do tego leki, badania i innne wynalazki. a przy okazji jakie wyniki itp. wasi lekarze na poczatek robili ??
 
reklama
Dzień dobry dziewczynki :-)
Jeszcze nie czytałam co u Was, ale mam nadzieję, ze mi się później uda. Wczoraj nie zaglądałam bo calutki dzien spędziłyśmy z Natalką u mojej koleżanki, która ma córcię w wieku Natki. Fajnie było tak sobie pogadać i pztrzeć jak dzieci się bawią, tym bardziej, ze przyjechała jeszcze jedna koleżanka też z 3 letnią córeńką :-)

No dobra lecę. Moja mała dzisiaj jakaś niewyraźna.
Miłego dnia!!!
 
Do góry