Myślę, że to dobre wyjście. Tylko żadnego bicia jego czy jej. zachowaj się z godnością. Jeśli wybierze Ciebie, to ona won, a jeśli stwierdzą, że dalej będą utrzymywali ze sobą kontakt, to go pożegnaj, bo to naprawdę nie ma przyszłości.
Tak może być. Ja na październiku miałam dziewczynę, która zaszła w ciążę przy bardzo krótkim stażu związku. Od początku coś się chrzaniło, ale dała mu szansę (u niej to nie była jedna inna kobieta, tylko generalnie imprezy, picie, koledzy i koleżanki). Zamieszkali nawet razem. Ale ten związek nie przetrwał nawet do porodu. A kiedy dziecko się urodziło to nawet nie przyszedł go zobaczyć. Ale dziewczyna poznała nowego faceta jak jej synek miał kilka miesięcy i stworzyła z nim udany związek.
No ja byłam z moim D 3 miesiące jak zaszłam z Bazylim.

Nie zabezpieczaliśmy się przez moje PCO, bo wcześniej przez kilka lat nie zachodziłam mimo braku zabezpieczeń. No ale my z moim D się znaliśmy wcześniej od 5 lat, nie byliśmy parą, ale wiedziałam co to za człowiek.